Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 30.10.2012

Trotyl na wraku? Kaczyński: są ślady wybuchu

Prezes PiS chce, aby sprawą informacji "Rzeczpospolitej" o śladach materiałów wybuchowych na wraku Tu-154M w Smoleńsku, zajął się Sejm.
Jarosław KaczyńskiJarosław KaczyńskiPAP/Tomasz Gzell

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oczekuje zwołania nadzwyczajnego posiedzenie Sejmu, podczas którego prokurator generalny miałby przedstawić informację dotyczącą doniesień gazety. Kaczyński zaznaczył, że dotychczas wszystko wskazywało na to, że jedyną "kontrteorią" do oficjalnych ustaleń w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej był wybuch. - I dzisiaj mamy ślady tego wybuchu - powiedział prezes PiS, nawiązując do wtorkowej informacji "Rz", że polscy biegli znaleźli ślady materiałów wybuchowych na wraku tupolewa.

- Tutaj przede wszystkim (konieczne jest) nadzwyczajne posiedzenie Sejmu i sprawozdanie prokuratora (generalnego Andrzeja) Seremeta, a także ujawnienie wszystkich dokumentów z tym związanych - oświadczył Kaczyński.

Przewodniczący zespołu parlamentarnego do spraw zbadania katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz także odniósł się do publikacji "Rzeczpospolitej". Macierewicz przypomniał, że o eksplozji mówiło kilku naukowców, z którymi współpracował zespół, między innymi profesor Wiesław Binienda i inżynier Grzegorz Szuladziński.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

aj