Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 16.11.2012

Nie zbrodniarze wojenni tylko bohaterowie?

50-tysięczny tłum w Zagrzebiu zgotował gorące powitanie dwóm uniewinnionym przez haski trybunał chorwackim generałom Ante Gotovinie i Mladenowi Markaciowi.
Generałowie Ante Gotowina (P) i Mladem Merkać (L) po przybyciu do ZagrzebiaGenerałowie Ante Gotowina (P) i Mladem Merkać (L) po przybyciu do ZagrzebiaPAP/EPA/ANTONIO BAT

Obaj generałowie sazani zostali w ubiegłym roku przez ONZ-owski Trybunał do spraw byłej Jugosławii na 24 i 18 lat więzienia. W piątek zostali oczyszczeni z zarzutów przez Izbę Apelacyjną tego samego trybunału.

Prosto z haskiego więzienia przylecieli do Zagrzebia, gdzie powitały ich radosne okrzyki i śpiewy tysięcy zwolenników. Obaj generałowie wygłosili do tłumu płomienne przemówienia, w których dziękowali za wsparcie.

Generał Ante Gotovina, uważany przez Chorwatów za bohatera, podczas wojny na Bałkanach w latach 90. dowodził obroną Splitu. Był również dowódcą podczas operacji "Burza" w 1995 roku - gdy Chorwaci rozpoczęli kontrofensywę na terenach, na których Serbowie ogłosili Republikę Serbskiej Krajiny. W operacji tej oddziały chorwackie zamordowały co najmniej 300 Serbów a ponad 200 zostało zmuszonych do opuszczenia swych domów.

Generał Mladen Markać był w latach 90. dowódcą chorwackiej policji, której jednostki dopuściły się licznych zbrodni na Serbach..

Izba apelacyjna Trybunału do spraw byłej Jugosławii uznała, że prokuratura nie udowodniła istnienia spisku, za który skazano obu generałów. W ubiegłym roku Trybunał uznał, że generałowie uczestniczyli w "przestępczym procederze", mającym na celu ponowne zasiedlenie przed Chorwatów Krajiny - po wypędzeniu stamtąd Serbów. Uznano ich też winnymi zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.

Wyrok w sprawie apelacyjnej był oczekiwany w Chorwacji z ogromnymi emocjami. W kościołach odprawiano nabożeństwa w intencji generałów Gotoviny i Markacia, a na placach miast rozstawiony telebimy, na których można było na żywo śledzić posiedzenie Trybunału w Hadze.

Prezydent Serbii Tomislav Nikolić ostrzegł tymczasem, że dzisiejszy wyrok Trybunału otworzy na Bałkanach stare rany. Ocenił decyzję Trybunału jako jednoznacznie polityczną.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>