Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 20.11.2012

Polał spirytusem i podpalił znajomego. Usłyszał wyrok

Opolski sąd skazał na siedem lat więzienia Piotra K., który w bardzo brutalny sposób próbował zmusić znajomego do oddania rzekomo skradzionych 100 złotych.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News

23-letni Piotr K. ma też zapłacić pokrzywdzonemu Kamilowi B. 10 tys. zł zadośćuczynienia.
W lipcu 2011 roku w Prószkowie Piotr K. pobił, groził nożem, oblał spirytusem i podpalił Kamila B. Nie udzielił mu pomocy - zrobił to inny mężczyzna, świadek zdarzenia. Ostatecznie K. zawiózł okaleczonego pod jego dom i zostawił przed wejściem. B. doznał oparzeń II i III stopnia ponad 50 proc. powierzchni ciała, co spowodowało ciężki uszczerbek na jego zdrowiu. Był szpitalu ponad pół roku. Blizny znacznie ograniczyły jego sprawność.
Sąd Okręgowy w Opolu uznał, że Piotr K. spowodował ciężką, długotrwałą chorobę realnie zagrażającą życiu, trwałe zeszpecenie i ciężkie kalectwo. Wbrew wnioskom prokuratury sąd uznał jednak, że K. nie miał zamiaru zabić znajomego. - Gdyby chciał to zrobić, to mógłby. Nic nie stało na przeszkodzie. Miał nawet narzędzie - nóż - uzasadniała przewodnicząca składu sędziowskiego Agata Menes, wydając wyrok. Sąd wziął też pod uwagę fakt, iż K. przeprosił ofiarę.
Sąd skazał też Piotra K. za prowadzenie samochodu po alkoholu. Mężczyzna był wcześniej karany za posiadanie narkotyków i jazdę po pijanemu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk