IAR
Agnieszka Kamińska
14.12.2012
Niemcy zdelegalizują rasistowską partię?
Niemiecki Bundesrat ma zdecydować o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o delegalizację skrajnie prawicowej Narodowodemokratycznej Partii Niemiec.
Plakaty wyborcze NPD z 2005 rokufot. Wikipedia
Posłuchaj
-
Relacja Wojciecha Szymańskiego z Berlina (IAR)
Czytaj także
Głosowanie będzie tylko formalnością. Przyjęcie wniosku jest przesądzone. Na wniosek Bundesratu Trybunał będzie musiał sprawdzić, czy Narodowodemokratyczna Partia Niemiec nie stanowi zagrożenia dla porządku konstytucyjnego kraju. O tym, że ugrupowanie jest groźne, przekonani są przedstawiciele poszczególnych landów, którzy przygotowali wniosek.
Ich zdaniem zgromadzono wystarczająco wiele dowodów obciążających NPD. Wśród niemieckich polityków nie brakuje jednak opinii, że postępowanie może zakończyć się porażką Bundesratu. Tak stało się już w 2003 roku, kiedy Trybunał podważył zebrane dowody i nie pozwolił na delegalizację partii. Właśnie dlatego, najnowszego wniosku nie poparł na razie niemiecki rząd, który obawia się kolejnej prawnej przegranej.
Narodowodemokratyczna Partia Niemiec uchodzi za ugrupowanie antysemickie, rewizjonistyczne i rasistowskie. Na wschodzie Niemiec jego przedstawiciele zasiadają w dwóch lokalnych parlamentach.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>