Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 08.04.2013

Ryszard Kalisz odchodzi z SLD. Miller: życie toczy się dalej

- Ryszard Kalisz nie musi już udawać, że jest człowiekiem lewicy - tak przewodniczący SLD Leszek Miller skomentował usunięcie Kalisza z partii.
Ryszard KaliszRyszard KaliszPAP/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Szef SLD Leszek Miller o Ryszardzie Kaliszu (IAR)
Czytaj także

W poniedziałek sąd partyjny SLD usunął Ryszarda Kalisza z szeregów Sojuszu za współpracę z inicjatywą Europa Plus Janusza Palikota i Aleksandra Kwaśniewskiego. Kalisz zapowiedział, że nie będzie się odwoływał od tej decyzji.

Ryszard Kalisz usunięty z SLD>>>

- Ryszard Kalisz odszedł, ale Sojusz Lewicy Demokratycznej pozostał - powiedział po ogłoszeniu decyzji sądu partyjnego szef Sojuszu Leszek Miller. - Po odejściu z SLD Kalisz nie musi już dalej udawać, że jest człowiekiem lewicy - dodał.
Były premier przyznał, że jest mu żal odejścia Kalisza z SLD. - Cóż mógłbym powiedzieć: "Ryszardzie, nie idź tą drogą" - podkreślił. Zapowiedział też, że zamierza podziękować Kaliszowi za jego działalność w SLD. - Powiem mu, że jest mi bardzo przykro, ale życie toczy się dalej - dodał.
Leszek Miller przyznał, że nie obawia się, aby przypadek Kalisza spowodował, że inni członkowie partii zaczną opuszczać Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Miller, który spotkał się w poniedziałek w Gdańsku z Lechem Wałęsą, poinformował, że były prezydent nie wykluczył udziału w czerwcowym kongresie lewicy. Wałęsa miał powiedzieć, że byłby tym bardzo zainteresowany. Szef SLD przyznał, że legendarny lider "Solidarności" jest człowiekiem z innego obozu politycznego, ale dodał, że Polsce potrzebny jest dialog.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk