Wałęsa zadeklarował w poniedziałek, że weźmie udział w Kongresie Lewicy Programowej, który odbędzie się w czerwcu w Warszawie na Stadionie Narodowym. Zaprosił go lider SLD Leszek Miller.
Tymczasem Józef Oleksy - zaangażowany w organizację tego wydarzenia - powiedział, że w sytuacji, gdy zapraszany jest Wałęsa on z kongresu rezygnuje. Dodał, że Miller, "zrobił to chyba, żeby zaistnieć w okienku telewizyjnym".
Lecha Wałęsę ta kłótnia na lewicy bawi. W rozmowie z Anną Rębas z Polskiego Radia Gdańsk, były prezydent powiedział, że kiedy przechodzimy z myślenia państwo-kraj na państwo-Europa i na globalizację, trzeba na nowo zdefiniować prawicę i lewicę oraz wiele innych pojęć.
Oleksy stwierdził też, że Miller postąpił nielojalnie wobec komitetu organizacyjnego kongresu, zapraszając Wałęsę i "nie mówiąc nikomu słowa". Jak wiadomo, Miller zamierza na kongres zaprosić też Wojciecha Jaruzelskiego.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr