Jedną z osób, z którymi miała odbyć się w tej sprawie, rozmowa jest wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.
Podczas konferencji prasowej lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro pytał, czy były prezydent lobbował u premiera Donalda Tuska za sprzedażą Rosjanom Grupy Azoty. Jego zdaniem, sprzedaż zakładów byłaby niekorzystna dla naszej gospodarki.
- Zamiast chronić to co jest naszym narodowym dobrem w obszarze gospodarki, to okazuje się, że premier Donald Tusk i jego bliski współpracownik, były premier Bielecki, mieli prowadzić rozmowy na temat przejęcia tejże grupy przez rosyjską spółkę Acron. Rozmowy, które inicjował i miał prowadzić były prezydent Aleksander Kwaśniewski - mówił Ziobro.
"Newsweek" napisał, że do przejęcia polskich zakładów przez Rosjan nie doszło. Przeciwko przejęciu, jako szkodliwemu, dla polskiej gospodarki wystąpił skarb państwa. Zdaniem rządu taka transakcja mogłaby stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr