Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 09.06.2013

Największa w historii Irlandii demonstracja antyaborcyjna

Ok. 40 tys. ludzi - według organizatorów - protestowało w Dublinie przeciwko przygotowywanej przez rząd ustawie dopuszczającej zabijanie nienarodzonego płodu.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnepascal79/sxc.hu/cc

Na początku maja irlandzki rząd opublikował projekt ustawy dającej ograniczony dostęp do aborcji w sytuacji "realnego i istotnego zagrożenia dla życia matki". Pod pojęciem tym rozumie się także ryzyko odebrania sobie przez kobietę życia. Głosowanie nad projektem odbędzie się w lipcu.
Rzeczniczka społecznej organizacji Pro Life Caroline Simons stwierdziła, że zastrzeżenia wobec rządowych planów mają nie tylko organizacje katolickie, lecz także szeroko rozumiana opinia publiczna. Jej zdaniem właśnie dlatego sobotni protest był tak duży.
- Wbrew twierdzeniom rządu proponowana ustawa nie jest restrykcyjna i nie chodzi w niej o ratowanie życia kobiet i dzieci - powiedziała Simons. Wskazała, iż przyjęcie w proponowanej ustawie groźby samobójstwa jako dopuszczalnej przesłanki aborcji faktycznie oznacza, że aborcja będzie dostępna na żądanie.
Przed wiecem arcybiskup Dublina Diarmuid Martin zaapelował do premiera Endy Kenny, by zgodził się na głosowanie bez dyscypliny partyjnej tak, by posłowie mogli głosować zgodnie z sumieniem. Kenny odrzucił ten apel. Wcześniej premier zagroził, że każdy poseł z jego centroprawicowej Partii Jedności Irlandzkiej (Fine Gael) głosujący przeciw stanowisku rządu będzie z niej wykluczony.
Projekt ustawy (Protection of Life During Pregnancy Bill 2013) wymaga, by na aborcję zgodziło się dwóch lekarzy (w nadzwyczajnych sytuacjach jeden), zaś w razie groźby targnięcia się kobiety na jej życie konieczna jest zgoda trzech lekarzy.
W ostatnich 30 latach Irlandczycy pięciokrotnie odrzucili w referendach propozycje zalegalizowania aborcji. Rząd w Dublinie od ponad 20 lat jest pod presją dostosowania przepisów prawnych do orzeczenia Sądu Najwyższego z 1992 roku, który w głośnej sprawie 14-letniej ofiary gwałtu orzekł, że aborcja jest prawnie dopuszczalna, jeśli matce grozi realne i istotne ryzyko dla życia.
Zwolenników aborcji w Irlandii zmobilizowała śmierć hinduskiej dentystki Savity Halappanavar w październiku ub. r. w szpitalu w Galway po tym jak odmówiono jej zabiegu, mimo że była w ciąży z komplikacjami.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''