Wyprawą kieruje brat zmarłego - Jacek Berbeka, a towarzyszyć mu będą Jacek Jawień z Tychów, oraz Krzysztof Tarasewicz z Gdańska. To szczególna ekspedycja - podkreśla Jacek Jawień – Nie można dopuścić, żeby oni tam zostali, w widocznym miejscu. Zaczynają się wyprawy. Niedługo w internecie mogłyby się pojawić ich zdjęcia – powiedział alpinista.
- Tego typu akcje realizowane są bardzo rzadko, ponieważ wiąże się z nimi wiele trudności - wyjaśnia Jawień. – Przyjętą praktyką jest to, że himalaistów zostawia się w górach: opuszcza się w szczelinach lub buduje dla nich kopce, jeśli jest szansa, by przenieść ich do bazy – mówi.
Artur Małek, Adam Bielecki, Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski 5 marca zdobyli jako pierwsi w warunkach zimowych ośmiotysięcznik Broad Peak w Karakorum. Berbeka i Kowalski nie zdołali po zdobyciu szczytu powrócić na noc do obozu. 8 marca kierujący ekspedycją Krzysztof Wielicki, poinformował, że himalaiści zostali uznani za zmarłych.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
Alpiniści Berbeka i Kowalski na trasie; fot. Bielecki, Polski Himalaizm Zimowy