Bogdan Zdrojewski poinformował podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury i środków przekazu, że ministerstwo kultury będzie postulować wprowadzenie w Polsce opłaty audiowizualnej, która ma zastąpić dotychczasowy abonament radiowo-telewizyjny. - Proponujemy też odejście od rejestracji odbiornika telewizyjnego i radiowego - przypomniał.
Uściślił, że wysokość opłaty audiowizualnej - w założeniach - waha się od kilku do maksimum 11 zł. Zdaniem ministra nowa opłata będzie mniej więcej o 50 procent niższa od opłat obowiązujących obecnie.
- Co do finansowania telewizji publicznej - jest zgoda polityczna, przynajmniej tak mi się wydaje. Wydaje mi się, że jedyna rzecz, która będzie przedmiotem debaty, to sposób egzekucji i wysokość opłaty - ocenił Zdrojewski. - Stosowny komunikat w tej sprawie przedstawię (...) pomiędzy 7 a 15 lipca - zapewnił.
W maju br. Zdrojewski informował, że projekt założeń ustawy medialnej może powstać - w roboczej wersji - już pod koniec czerwca.
W czwartek w Sejmie minister tłumaczył jednak, że ważne jest, aby Polska przyjrzała się, jak z przepisami dotyczącymi mediów publicznych radzą sobie inne państwa.
1 stycznia br. opłata audiowizualna została wprowadzona w Niemczech. - Obecnie w Niemczech trwa spór dotyczący kilku punktów ustawy, chcemy sprawdzić, jak on się zakończy. Kłopoty ma też Francja, która postanowiła telewizję publiczną dotować wprost z budżetu - tłumaczył minister. W przypadku Francji uznano pomoc telewizji bezpośrednio z budżetu za niedozwoloną pomoc finansową.
- W tej sprawie toczy się postępowanie przeciwko Francji; dlatego chcę się dowiedzieć, do jakiego stopnia pomoc finansowa ze strony państwa byłaby akceptowana ze strony Brukseli - mówił Zdrojewski.
Minister przewiduje, że prace nad nowelizacją ustawy medialnej będą mogły rozpocząć się po wakacyjnej przerwie.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
to