Szczytno: zostawiła 7-latka w samochodzie w upał

Do zdarzenia doszło ok. godz. 14.20 w piątek. Pracownicy sklepu poinformowali policję, że dziecko siedzi w szczelnie zamkniętym samochodzie od co najmniej 40 minut. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zobaczyli w aucie spoconego, zaczerwienionego i zapłakanego chłopca. Podjęto decyzję o wybiciu szyby i wyciągnięciu dziecka z pojazdu. Chłopca zbadał lekarz.
7-letni Kacper powiedział policjantom, że do Szczytna przyjechał ze swoją ciocią i jej koleżanką, które miały złożyć dokumenty na studia cywilne w Wyższej Szkole Policji. Jeden z funkcjonariuszy poszedł do placówki i po chwili przyprowadził opiekunkę chłopca. Okazała się nią 28-letnia Weronika S. Kobieta potwierdziła słowa dziecka. Jak stwierdziła, myślała, że złożenie dokumentów zajmie jej chwilę. S za swoje zachowanie (pozostawienie bez opieki małoletniego do lat 7, w sytuacji, która mogła zagrażać jego zdrowiu) została ukarana mandatem w wysokości 500 zł.
Policjanci apelują o rozwagę. Nie zostawiajmy dzieci ani zwierząt w samochodach, gdyż wysoka temperatura i słoneczna pogoda może zagrozić ich zdrowiu a nawet życiu. Nie bądźmy obojętni. Gdy zauważymy, że jakaś osobą czy zwierzę znajduje się w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu poinformujmy o wszystkim policję dzwoniąc pod numer tel. alarmowego 997 lub 112.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
policja.pl, kk