Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 12.09.2013

Ponad 350 osób w Polsce z wyrokami dożywotniego więzienia

W Polsce 355 osób ma orzeczone dożywocie; dla 339 jest to już kara prawomocna. W ciągu 10 lat ok. 40 uzyska prawo do wcześniejszego zwolnienia, trzeba więc przemyśleć programy resocjalizacji wobec tych osadzonych - wynika z przedstawionego w czwartek raportu.
Więzienny korytarz. Zdjęcie ilustracyjneWięzienny korytarz. Zdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News

Raport, będący podsumowaniem monitoringu wykonywania kary dożywotniego pozbawienia wolności w naszym kraju, przygotowało Stowarzyszenie Interwencji Prawnej we współpracy z Katedrą Kryminologii i Polityki Kryminalnej UW oraz Polskim Towarzystwem Kryminologicznym.
Z danych, którymi dysponuje Służba Więzienna wynika, że wśród prawomocnie skazanych na dożywocie jest 329 mężczyzn i 10 kobiet. Nieprawomocne wyroki dożywocia usłyszało 15 mężczyzn i jedna kobieta. Większość - 267 osób - jest w średnim wieku 31-51 lat. Ośmiu przekroczyło 61. rok życia, zaś poniżej 31. roku życia jest 52 skazanych na dożywocie. W większości osoby z "dożywociem" są skazane po raz pierwszy (190 przypadków), pozostali to recydywiści.
Kara dożywotniego pozbawienia wolności przywrócona została w polskim prawie w 1995 r. Co do zasady osoba skazana może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie po 25 latach, jednak co czwarty skazany ma zaostrzony próg ubiegania się o warunkowe zwolnienie. - Dwóch skazanych może po raz pierwszy prosić o warunkowe zwolnienie po 50 latach, zaś 24 skazanych, jeśli dożyją, będą mogli ubiegać się o takie zwolnienie po 40 latach - mówił podczas konferencji prezentującej raport prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński.
- Świadomość społeczeństwa, w tym mediów, jest dość niska jeśli chodzi o realia wykonywania kary pozbawienia wolności, zwłaszcza w jej najsurowszym wymiarze - zaznaczyła z kolei kierująca przygotowaniem raportu dr Maria Niełaczna. Dodała, że do 2023 r. pierwszych 38 więźniów "dożywotnich" nabędzie prawo do złożenia wniosków o warunkowe zwolnienie, z czego dwóch - po zaliczeniu im okresów tymczasowego aresztu - takie prawo nabędzie w 2017 r. - Myślę, że 10 lat to odpowiedni czas, aby zacząć o nich mówić i przygotowywać społeczeństwo do postanowień sądów udzielających warunkowych zwolnień - wskazała.
Dlatego, zdaniem autorów raportu, m.in. personel więziennictwa musi otrzymać "jednoznaczny przekaz, że ostatecznym celem kary dożywotniego pozbawienia wolności - jak każdej innej - jest poprawa i rehabilitacja sprawcy, a następnie przywrócenie go społeczeństwu". Wobec każdego z tej kategorii osadzonych powinien być opracowany tzw. plan kary.

Według rekomendacji raportu należy także m.in. zapewnić procedury i metody oceny ryzyka, jakie skazany może stwarzać dla społeczeństwa. "Ocena taka, podobnie jak ocena jego potrzeb kryminogennych i osobistych oraz opinia psychologiczna powinny być dokonywane nie tylko na początku wykonania kary, ale w regularnych odstępach, uzasadnionych spodziewaną lub obserwowaną zmianą w zachowaniu czy postawie skazanego, np. co pięć lat" - zaznaczono w raporcie.

pp/PAP

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>