Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Petar Petrovic 25.09.2013

Poprawność polityczna w BBC? "Boją się słowa terrorysta”

Jeden z konserwatywnych posłów postawił taki zarzut brytyjskiej telewizji i radiu publicznemu. Już na początku roku, po śmierci sześciu Brytyjczyków w ataku islamistów na rafinerię w Algerii, taki sam zarzut wobec BBC wysunął premier David Cameron.
Atak terrorystyczny w Nairobi.Atak terrorystyczny w Nairobi. PAP/EPA/DANIEL IRUNGU

- Mówiąc o sprawcach masakry w Nairobi, BBC posługuje się nagminnie takimi terminami jak "napastnicy", "bojownicy al Szabab", czy "ekstremiści", unikając nazwania ich po imieniu - stwierdził konserwatywny poseł Rob WiIson.- Większość społeczeństwa uznałaby zaplanowane i metodyczne mordowanie dziesiątków niewinnych ludzi za terroryzm – dodał.

Atak terrorystyczny na centrum handlowe w Kenii - czytaj więcej
Rzecznik korporacji stwierdził, że nie wydano redaktorom żadnej konkretnej dyrektywy, aby nie stosowali terminu "terroryzm" w odniesieniu do ataku w Kenii.
W BBC obowiązuje jednak ogólna zasada, by nie używać określenia "terrorysta" inaczej niż w cytatach. Od dziesiątków lat dziennikarzom BBC powtarza się na kursach, że "ktoś, kto jest dla jednych terrorystą, dla innych jest bojownikiem o wolność".
Ten punkt widzenia był szczególnie aktualny w dobie wojen postkolonialnych, zwłaszcza w audycjach Serwisu Światowego BBC kierowanych do różnych odbiorców. Dziennikarze BBC nadal trzymają się tej konwencji, choć niektórzy prywatnie przyznają, że nie przystaje ona do aktów terroru popełnianych w imię religii.
pp/IAR
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

''