Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 30.09.2013

Lech Wałęsa skończył 70 lat. Byli znani goście, domowa nalewka i dziczyzna z Podkarpacia

Na niedzielnym przyjęcie urodzinowym w Gdańsku przyszło kilkaset osób. Był 50- kilogramowy tort i gromkie "Sto lat!".
Lech WałęsaLech Wałęsa PAP/Adam Warżawa

W prezencie Lech Wałęsa dostał m.in. komputery, laptopy, nowoczesne tablety oraz replikę historycznych tablic z porozumieniami sierpniowymi od prezydenta Bronisława Komorowskiego. Otrzymał też: płaskorzeźby; ogrodowy cyprys, domowe nalewki i drogi koniak.
Na stołach była m.in. dziczyzna z Podkarpacia, gdzie Lech Wałęsa był internowany w latach 80-tych oraz łosoś w sosie makowym.
Lecha Wałęsa do końca na swoich urodzinach nie był, gdyż wyszedł przed 21. W rozmowie z dziennikarzami przyznał się, że wśród wielu życzeń najbardziej docenił te od żony, która obiecała mu, że "będzie go jeszcze kochać”.
- Bardzo dużo, na grzbiecie czuję to: 70 lat. Pamiętam, kiedy byłem 20-latkiem i ktoś powiedział 70 lat, to ja patrzyłem na to podejrzanie. Nie myślałem, że i mnie to trafi - powiedział dziennikarzom Wałęsa, zapytany jak się czuje w wieku 70 lat.
Wśród gości, którzy przybyli na urodzinową imprezę byli politycy, biznesmeni prawnicy, ludzie kultury, sportowcy, duchowieństwo i przedstawiciele mediów m.in. Andrzej Celiński, Zbigniew Ćwiąkalski, Andrzej Drzycimski, abp Tadeusz Gocłowski, abp Sławoj Leszek Głódź, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Katarzyna i Aleksander Hall, Halina Kunicka, Bogdan Lis, Jan Lityński, Jacek Merkel, Dariusz Michalczewski "Tiger", Daniel Olbrychski, Małgorzata Potocka, Adam Rotfeld, Jerzy Stępień, Mieczysław Wachowski i Tomasz Wołek.
Wcześniej Lech Wałęsa wręczył nagrodę swojego imienia synowi Michaiła Chodorkowskiego. Paweł Chodorkowski odebrał nagrodę w imieniu ojca, byłego szefa rosyjskiego koncernu Jukos, odsiadującego wyrok w kolonii karnej za przypisane mu przestępstwa gospodarcze. Uroczystość odbyła się w gdańskim Dworze Artusa. Paweł Chodorkowski w imieniu ojca odebrał z rąk Lecha Wałęsy statuetkę i czek na 100 tysięcy dolarów.
pp/IAR