IAR
Petar Petrovic
01.10.2013
Świętokrzyskie: trudna sytuacja chorych za zaćmę
Nawet trzy lata trzeba czekać w województwie świętokrzyskim na operację zaćmy. - Przyczyn tak długich kolejek jest kilka, ale podstawową - brak wystarczających środków od Narodowego Funduszu Zdrowia - mówi okulista, dr Janusz Cieślik.
Badanie okulistyczneGlow Images/East News
Posłuchaj
-
Okulista, dr Janusz Cieślik, o przyczynach długiej kolejki na zabieg usunięcia zaćmy w Świętokrzyskiem/IAR
Czytaj także
Jak dodaje, gdyby fundusz na ten cel przeznaczał więcej pieniędzy, okuliści mogliby ich wykonywać nawet trzy razy więcej niż obecnie.
Rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Beata Szczepanek tłumaczy, że od kilku lat fundusz i tak systematycznie zwiększa środki na operację zaćmy.
Natomiast powodem długiego oczekiwania na operację zaćmy są także sztuczne kolejki. Jak wyjaśnia Beata Szczepanek, pacjent zapisuje się do kilku specjalistów jednocześnie, blokując przy tym miejsca innym chorym.
Pacjent oczekujący na operację może zdecydować się usunąć zaćmę w innym szpitalu, nawet poza miejscem zamieszkania. Jednak i w innych lecznicach kolejki są spore. W Wojewódzkim Szpitalu Okulistycznym w Krakowie na ten zabieg pacjent musi czekać 3 lata, a w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym 2 lata, a najkrócej bo ponad rok w szpitalu klinicznym w Katowicach.
Operacja zaćmy w prywatnym gabinecie lekarskim, w zależności od rodzaju soczewek, waha się od 2,5 tysiąca złotych do nawet 6 tysięcy złotych.
pp/IAR
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>