Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Przerwa 04.10.2013

Ks. Gil przerywa milczenie: za bardzo tym ludziom zaufałem

Ksiądz Wojciech Gil przerywa milczenie. W wywiadzie dla TVP INFO mówi, że nie zamierza przepraszać. - Nie skrzywdziłem tych dzieci. A jeżeli je skrzywdziłem to tylko w takim wymiarze, że być może za bardzo zaufałem - twierdzi duchowny.
Ksiądz Gil na liście InterpoluKsiądz Gil na liście InterpoluPAP/Leszek Szymański

Ksiądz Wojciech Gil jest poszukiwany przez prokuraturę na Dominikanie za domniemane czyny pedofilskie wobec trójki dzieci. Zarzuty pod jego adresem pojawiły się pod koniec maja, gdy duchowny był na wakacjach w Polsce.

Jednak dopiero przed tygodniem prokuratura z Dominikany zwróciła się do Polski z informację, że prowadzi śledztwo wobec dwóch polskich obywateli w związku z podejrzeniem seksualnego wykorzystywania przez nich osób nieletnich.

Dziennikarzowi TVP Info Piotrowi Krysiakowi udało się porozmawiać z księdzem Gilem. Pytany czy dopuścił się molestowania dzieci, odpowiada zdecydowanie: nie. Duchowny nie widzi też powodu, żeby przepraszać. - Jeżeli przepraszam, to przepraszam za moją naiwność i brak odpowiedzialności w tym, że za bardzo tym ludziom zaufałem. Nie skrzywdziłem tych dzieci. A jeżeli je skrzywdziłem, to tylko w takim wymiarze, że być może za bardzo zaufałem - wyjaśnia ksiądz Gil w wywiadzie dla TVP Info.

Duchowny zdaje sobie sprawę, że przez wiele osób został już osądzony. - Jeżeli komuś bardzo na tym zależy, aby zniszczyć moje życie, to i tak znajdzie na to sposób. Moje życie się nie kończy tu. Moje życie kończy się gdzie indziej - dodaje ksiądz.

Dominikańskie śledztwo

- Dokumenty ze śledztwa na Dominikanie przeciwko polskim księżom oskarżanym o pedofilię zostaną udostępnione Polsce bez zbędnej zwłoki - poinformował rzecznik prokuratury generalnej Mateusz Martyniuk.
- Obaj prokuratorzy zadeklarowali współpracę w wyjaśnianiu tej sprawy. Prokurator generalny Dominikany Francisco Dominguezem Brito potwierdził, że otrzymał polski wniosek o pomoc prawną i zadeklarował realizację tego wniosku - dodał Martyniuk.

W czwartek prokurator generalny Andrzej Seremet poinformował, że prokuratura drogą dyplomatyczną wysłała do organów ścigania Dominikany wniosek o pomoc prawną oraz deklarację jak najszerszej współpracy ze strony Polski w sprawie podejrzanych duchownych.

Dwaj podejrzani księża
Władze Dominikany badają m.in. sprawę byłego już nuncjusza apostolskiego na Dominikanie abpa Józefa W., którego w sierpniu odwołał papież w związku z podejrzeniami o pedofilię.

Drugim z podejrzewanych polskich duchownych jest michalita ks. Wojciech Gil. Dominikana zwróciła się z prośbą do Interpolu o pomoc w poszukiwaniu księdza. Polska policja ustaliła, że duchowny przebywa w rodzinnej miejscowości koło Krakowa. Nie został zatrzymany, bo nie ma na razie wniosku Dominikany o jego ściganie.
Śledztwo w sprawie podejrzenia seksualnego wykorzystywania dzieci przez dwóch polskich duchownych prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Toczy się ono w kierunku przestępstwa pedofilii, za co w Polsce grozi do 12 lat więzienia. Drugim wątkiem postępowania jest przestępstwo utrwalania treści pornograficznych z dziećmi (zagrożone pozbawieniem wolności do 10 lat).

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR/MP