- Monitorujemy sytuację z wielkim zaniepokojeniem. Ukraina jest naszym partnerem, a od naszych partnerów oczekujemy poszanowania podstawowych wartości, praw człowieka, w tym swobody zrzeszania się i wypowiedzi - powiedział szef Sojuszu.
W Kijowie nie ustają prounijne i antyrządowe demonstracje. Rezygnacja władz w Kijowie z podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, a następnie rozpędzenie siłą demonstracji w sobotni poranek było jednym z powodów, że Ukraińcy masowo wyszli na ulice.
We wtorek opozycja próbowała w parlamencie odwołać rząd , ale zabrakło jej głosów, by przeforsować wniosek o wotum nieufności. Prezydent Wiktor Janukowycz z kolei zadzwonił do Brukseli z prośbą o wznowienie rozmów na temat umowy. Dyplomaci zastanawiają się jednak, jakie są jego prawdziwe intencje.
O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>
mc
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)