Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Agnieszka Szałowska 06.05.2011

Należy rozmawiać, ale są granice konsultacji

Zbigniew Żurek, wiceprezes Business Centre Club: W naszej opinii związkowcy nie mają prawa zabierać głosu w sprawie prywatyzacji. Jest to domena właściciela.
Starcia związkowców z ochroniarzami budynku KGHM Polska Miedź S.A. w Lubinie 5 maja 2011. Związkowcy domagali się m.in. 300 zł podwyżki dla każdego z pracowników. Efekty bójki to pięciu ochroniarzy poranionych szkłem i zdemolowane wejście do lubińskiej siedziby spółki.Starcia związkowców z ochroniarzami budynku KGHM Polska Miedź S.A. w Lubinie 5 maja 2011. Związkowcy domagali się m.in. 300 zł podwyżki dla każdego z pracowników. Efekty bójki to pięciu ochroniarzy poranionych szkłem i zdemolowane wejście do lubińskiej siedziby spółki. fot. PAP/STR

Zdaniem Zbigniewa Żurka protesty pracowników spółek skarbu państwa wypływają z przekonania, że prywatyzacja oznacza obniżanie pensji czy utratę miejsc pracy. – Trzeba pamiętać, że z drugiej strony prywatyzacja to często uratowanie zakładu, optymalizacja działalności gospodarczej – wyjaśnił wiceprezes BCC.

Gość "Pulsu Trójki" podkreślił, że mądry właściciel rozmawia z załogą i konsultuje swoje posunięcia, ale w pewnym momencie należy podjąć decyzję. - I musi ją podjąć właściciel - stwierdził.

Franciszek Bobrowski, wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych podkreślił, że celem związkowców nie jest podsycanie fobii związanej z prywatyzacją, nie są także przeciwni procesowi, jako takiemu. – Prywatyzacja jest procesem nieuchronnym, wiele firm dobrze po niej funkcjonuje, ale gospodarka, ekonomia musi być powiązana z potrzebami społecznymi i trudno się dziwić załodze, że chce sobie zabezpieczyć pewne prawa, jak na przykład pakiet socjalny – powiedział w rozmowie z Marcinem Zaborskim.

Dodał, że protesty nie są dla związkowców powodem do radości. Wyjście na ulice to ostateczność.

Zbigniew Żurek zwrócił uwagę na fakt, że pracownicy wszystkich branż chcieliby otrzymać takie przywileje, jakie wynegocjowali górnicy prywatyzowanej KGHM, na przykład dziesięcioletnią gwarancję zatrudnienia. – Każdy przywilej jednej branży odbywa się kosztem branż pozostałych, gospodarka jest systemem naczyń połączonych – wyjaśnił.

Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy.

(asz)