Z dwóch milionów Polaków, którzy są za granicą, ponad milion czterysta tysięcy nie ma 40 lat. To dane GUS-u. Demografowie komentują, że to zatrważające dane. Emigracje młodych to niższy wzrost gospodarczy i mniej urodzeń.
Prof. Krystyna Iglicka , demograf, tłumaczyła w radiowej Trójce, że te dane są fatalne dla Polski. Zdaniem prof. Iglickiej to na pewno pogorszy naszą sytuację demograficzną.
- Do tej pory dyskutowaliśmy o tym czy Polacy wrócą i co robić, żeby wrócili. Teraz już wiemy, że gro tych ludzi pozostaną tam na stałe. Dlatego nasze dyskusje o powrotach są w większości bezpodstawne - zaznaczyła demograf.
Prof. Iglicka dodała, że ten proces cały czas narasta i widzimy to choćby po tym jak te osoby tworzą nowe kolonie, jak zakładane są rodziny, jak ściągane są rodziny z Polski.
Słuchaj innych dyskusji w cyklu "Za, a nawet przeciw" >>>
Jacek Męcina ,
wiceminister pracy i polityki społecznej, zwrócił z kolei uwagę
na te, że od 2008 roku całą przestrzeń europejską drąży kryzys, który dotyka także Polskę
.
- Gdybyśmy porównywali tę sytuację startu zawodowego w Polsce i w wielu krajach UE to jednak te poziomy bezrobocia, zwłaszcza wśród młodzieży są nieco niższe - wyjaśnił Męcina. - Oczywiście migracja cały czas jest atrakcyjnym sposobem rozpoczynania kariery zawodowej - dodał wiceminister pracy.
Męcina zaznaczył, że różnice płacowe między Polską a krajami bogatymi UE będą się utrzymywać, stąd wiele młodych osób będzie podejmowało decyzję o opuszczeniu kraju.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji z udziałem słuchaczy, której gośćmi byli także prof. Krystyna Iglicka i Jacek Męcina.
Audycji "Za, a nawet przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku w samo południe. Zapraszamy.