Gdy studiowała w Polsce, wzięła udział w kursie ekologii tropikalnej. Obecnie już od dwóch lat mieszka w wenezuelskiej dżungli. Gdzie - jak mówi - komary są jak gołębie, gołębie jak orły, a burze jak Catatumbo, czyli wyładowania atmosferyczne, których nie słychać, a które przez 300 dni w roku rozświetlają nocami niebo nad taflą ogromnego jeziora Marakaibo tak, że można czytać książki.
Zawodowo Stachowicz zajmuje się montowaniem fotopułapek, czyli kamer, które nagrywają zwierzęta; prywatnie - szuka motyli i chce odkryć nowy gatunek tych zwierząt. - Na obszarach nizinnych motyle są wielkie, czasem jak małe ptaki. W górach jednak występują maleńkie, latające niczym F-16 osobniki - opowiada.
W górach Wenezueli można zaobserwować niezwykle piękne gatunki motyli/źr.mat.prasowe/izolinia.pl
Stachowicz odnalazła już m.in. przedstawiciela rzadkiego gatunku Errateina puellaastuta, co po polsku oznacza Sprytną dziewczynę, a także - przypadkiem - niespotykany nigdzie indziej gatunek żaby.
***
Tytuł audycji: Tryb głośnomówiący
Prowadził: Beata Kwiatkowska
Gość: Iza Stachowicz, podróżniczka, naukowiec
Data emisji: 18.12.2014
Godzina emisji: 20.00
(kd/asz)