Okazuje się, że linie przesyłowe przebiegające nad nieruchomością lub słupy energetyczne posadowione na niej bez umownie mogą wiązać się z koniecznością wypłaty odszkodowania. Z informacji uzyskanych przez Janusza Weissa od Piotra Sikory z jednej z kancelarii prawnych wynika, że w grę wchodzą kwoty od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych.
- Wysokość odszkodowania zależy od minimum trzech czynników. Po pierwsze od wartości metra kwadratowego gruntu, na którym taka linia jest posadowiona. Po drugie od tego, jaka jest to linia: niskiego, średniego czy wysokiego napięcia. Po trzecie wreszcie, od długości tej linii - tłumaczył w audycji "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć i nie boisz się zapytać" prawnik.
Audycja "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć i nie boisz się zapytać" towarzyszy słuchaczom Jedynki od rana do popołudnia. O godz. 8.40 Janusz Weiss przedstawia temat, którym tego dnia będzie się zajmował, o godz. 12.50 oraz 14.10 relacjonuje postępy poszukiwań, a w głównym wydaniu audycji o godz. 16.30 podsumowuje całodzienne działania, rozmawia z ekspertami i przedstawia wnioski.
Z pytaniami do redaktora Janusza Weissa można dzwonić pod nr tel: 22 645 21 55. Można też pisać na adres: weiss@polskieradio.pl.
pg