Konwencja Kidawy-Błońskiej. "Czas, by prezydentem została kobieta z Ursusa"
W TVP Info marszałek Sejmu została zapytana "co się jej spodobało albo nie spodobało" w trwającej kampanii wyborczej.
Elżbieta Witek oświadczyła, że kampania powinna opierać się na merytorycznym przekazie, ale przede wszystkim na wiarygodności. - Jeżeli startuje ktoś po raz pierwszy, ktoś nowy, to można mu zaufać, dać mu kredyt zaufania. Ale jeżeli staruje ktoś, kto ma za sobą wieloletnią przeszłość w polityce, kto już rządził, albo współrządził i dzisiaj próbuje wmówić Polakom, że to, co było 12 lat temu, to tego nie było, to myślę, że się może zawieść - oświadczyła Witek.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Komentarze po konwencji Kidawy-Błońskiej. "Dajcie jej mówić"
- Mam na myśli przede wszystkim to, o czym mówi kandydatka PO pani Kidawa-Błońska i uważnie słucham tego, co mówi. Jestem bardzo zdumiona, bo kiedy słyszę, że program 500 plus to jest program, który jest zły, ponieważ ludzie, którzy pracują czują się upokorzeni tym, że inni, którzy nie pracują otrzymują pieniądze - to są słowa pani Kidawy-Błońskiej. Kiedy mówi o tym i apeluje, że kobiety powinny pracować znacznie dłużej, bo będą wyższe emerytury, to ja bym proponowała, żeby po pierwsze pani Kidawa-Błońska przypomniała, jaki stosunek do emerytury miał rząd PO-PSL 12 lat temu, kiedy podwyższył wiek emerytalny - mówiła Witek.
Wojciech Reszczyński: treść konwencji Kidawy-Błońskiej była żenująca
"Polska jest normalna, świeci tu słońce"
Marszałek Sejmu odniosła się także do jednej z wypowiedzi Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. - Jak słyszę, że Polska ma być krajem normalnym, no, ja bym chciała powiedzieć pani Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, że ja żyję w normalnym kraju, gdzie świeci słońce, bo słyszałam, że słońce ma świecić, rzeki mają płynąć. Są rzeki, jest morze, są jeziora, są lasy. Piękna jest nasza ojczyzna, kraj się rozwija - zauważyła.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Napieralski o wyborach prezydenckich: gra idzie o to, żeby była druga tura
Zdaniem Elżbiety Witek, sobotnia konwencja Kidawy-Błońskiej była konwencją wizerunkową, a nie programową i padły na niej "puste hasła bez pokrycia". Marszałek Sejmu apelowała też o przedstawienie wyliczeń do zaproponowanego przez Kidawę-Błońską programu Emerytura bez podatku, a także wytłumaczenie się z podwyższenia wieku emerytalnego przez rząd PO-PSL.
kstar