Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Kamil Starczyk 18.06.2020

Deksametazon uratuje nas przed COVID-19? WHO: to przełom w walce z wirusem

Światowa Organizacja Zdrowia mówi o pierwszych pozytywnych sygnałach w walce z koronawirusem. Chodzi o deksametazon, sterydowy lek, którym udało się wyleczyć część najciężej chorych pacjentów. Sukces ogłosili wczoraj brytyjscy naukowcy z uniwersytetu w Oksfordzie. Szef WHO poinformował też, że na świecie działa coraz więcej laboratoriów i jest więcej sprzętu ochronnego dla lekarzy.

Światowa Organizacja Zdrowia mówi o pierwszym przełomie w walce z koronawirusem. Według brytyjskich naukowców deksametazon uratował życie części spośród dwóch tysięcy pacjentów, poddanych testom klinicznym. Brytyjskie ministerstwo zdrowia wprowadziło już lek do powszechnego leczenia, a w najbliższym czasie  WHO wpisze specyfik na listę zaleceń dla lekarzy na całym świecie.

Czytaj także: koronawirus na świecie.

Michael Ryan z WHO podkreśla jednak, że deksametazon jest przeznaczony wyłącznie dla osób w ciężkim stanie. - Jest ogromnie ważne, by ten lek był podawany pod nadzorem lekarza. To nie jest lek na lżejsze przypadki. To bardzo mocny lek przeciwzapalny. Może uratować pacjenta w ciężkim stanie, ale nie jest ani lekarstwem na wirusa, ani ochroną przed nim. Jest bardzo ważne, żeby był podawany jedynie pacjentom w bardzo ciężkim lub krytycznym stanie - mówił Ryan.

1200 wirus.jpg
Pierwszy lek przeciw COVID-19. WHO ogłasza "naukowy przełom"

"Można go znaleźć niemal w każdej aptece"


Deksametazon to używany od 60 lat na całym świecie lek przeciwzapalny. - Jest on powszechnie dostępny. Można go znaleźć w niemal każdej aptece, w każdym szpitalu. Jest na całym świecie i jest bardzo tani - mówi profesor Peter Horby z zespołu badaczy z Oksfordu.

Jest też jedynym jak dotąd lekarstwem z potwierdzoną badaniami klinicznymi skutecznością w przypadku koronawirusa. Naukowcy z Oksfordu twierdzą, że uratował co ósmą osobę podłączoną do respiratora i co dwudziestą, której podawano tlen.

Szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus uważa, że badania nad deksametazonem to początek wychodzenia z pandemii. - W następnych tygodniach i miesiącach mamy nadzieję na więcej leków, które poprawią stan pacjentów i uratują im życie. Równocześnie z poszukiwaniem leku na COVID-19 musimy nadal robić wszystko, by zakażeń było jak najmniej. Chodzi o znajdowanie, izolowanie i testowanie każdego przypadku, a także o poszukiwanie i odsyłanie na kwarantannę osób, które miały kontakt z chorymi - dodaje.


Szef WHO poinformował też, że na świecie systematycznie przybywa laboratoriów, w których wykonuje się testy na koronawirusa. Jest też znacznie więcej masek i sprzętu ochronnego dla lekarzy, a kolejne firmy wprowadzają do użytku aplikacje, pozwalające na informowanie o kontaktach z osobami zakażonymi.

pap_koronawirus1200.jpg
Resort zdrowia: deksametazon nie jest nowym lekiem w terapii pacjentów z COVID-19

Ponad 8 milionów zakażonych na świecie


Według naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, którzy zajmują się monitorowaniem pandemii, do tej pory na świecie w wyniku COVID-19 zmarło 448 tysięcy osób. Łączna liczba zakażeń to 8 milionów 300 tysięcy.

Najwięcej ofiar już od kilkunastu tygodni jest w Stanach Zjednoczonych. Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wynosi tam obecnie 119 tysięcy, a w ciągu ostatniej doby zmarło prawie 700 osób. W Brazylii ofiar jest 45,5 tysiąca, a Ameryka Południowa jest obecnie epicentrum wirusa. Gwałtownie pogarsza się sytuacja w Indiach, gdzie władze skorygowały ostatnie statystyki i dodały dwa tysiące nowych ofiar. Szpitale w New Delhi są przepełnione, a niektórzy pacjenci są umieszczani w hotelach. Władze Pekinu z kolei wprowadziły nowe obostrzenia, w tym zakaz podróży i zamknięte szkoły po tym jak wykryto nowe ognisko koronawirusa i ponad setkę zakażonych.

Czytaj także: koronawirus a zakupy z dzieckiem.


Z kolei dwa nowe przypadki w Nowej Zelandii spowodowały, że władze wysłały wojsko do pomocy w monitorowaniu kwarantanny na przejściach granicznych.

Już ponad 8 milionów przypadków zakażenia nowym koronawirusem zostało oficjalnie zarejestrowanych na całym świecie (opr. Maciej Zieliński/PAP) Już ponad 8 milionów przypadków zakażenia nowym koronawirusem zostało oficjalnie zarejestrowanych na całym świecie (opr. Maciej Zieliński/PAP)

kstar