Bielan: balonik pompowany Trzaskowskiemu w sondażach przez elity pękł podczas wyborów
Według danych z 99,78 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 43, 67 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 30,34 proc., a Szymon Hołownia - 13,85 proc - poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
Adam Bielan podkreślił w Radiu Zet, że prezydent osiągnął najlepszy wynik w I turze wyborów prezydenckich od 20 lat, drugi najlepszy wynik w historii i najlepszy wynik wyborczy Zjednoczonej Prawicy. Polityk odnotował przy tym najsłabszy wynik kandydata Platformy Obywatelskiej w historii wyborów prezydenckich.
- Przewaga jest olbrzymia, ale oczywiście my musimy teraz zadbać o to, żeby nie nastąpiła w naszych szeregach demobilizacja. Myślę, że frekwencja w II turze może być porównywalna z tą, która miała miejsce wczoraj, więc musimy zmobilizować dodatkowo, przekonać dodatkowo zapewne ok. miliona wyborców - podkreślił.
Czytaj także:
Bielan przyznał, że były pewne marzenia o zwycięstwie Andrzeja Dudy w I turze. Zaznaczył jednak, że prezydent będzie miał zapewne ponad 3 miliony głosów więcej niż przed pięcioma laty, więc wynik jest bardzo dobry.
- Ja sam miałem pewne obawy, że to się może skończyć poniżej 40 proc., więc jestem bardzo zadowolony. Jestem pozytywnie zaskoczony. Naprawdę to jest wynik, z którego możemy się cieszyć - podkreślił.
Andrzej Duda: prezydentura Rafała Trzaskowskiego będzie zmierzała do obalenia rządu
Ważna będzie frekwencja
Adam Bielan ocenił również, ile głosów musi zebrać Andrzej Duda w II turze, żeby wygrać wybory. - To zależy od frekwencji, ale to na pewno będzie ponad 9 milionów głosów, żeby być bezpiecznym. Myślę, że 9,5 miliona to jest taki wynik, który da zapewne reelekcję panu prezydentowi - powiedział.
Głosowanie w II turze wyborów odbędzie się 12 lipca. Zmierzą się w niej Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski.
kstar