Wiadomo, że węgla jest znacznie więcej niż planowane sto milionów ton.
Do końca roku potrwają wiercenia, w przyszłym firma chce już składać wniosek o koncesję na wydobycie.
Szef projektu Derek Lenartowicz mówi Radiu Wrocław, że jest szansa na to, że pod Nową Rudą wybudują nie jedną, a dwie kopalnie.
Ponad sto kilometrów chodników i na pewno ponad sto milionów ton węgla pod ziemią. Australijski inwestor przedstawił projekt przestrzenny kopalni, którą chce zbudować w gminie Nowa Ruda.
To efekt rocznej pracy, zbierania danych geologicznych i wykonania dwóch, blisko kilometrowych odwiertów.
Kopalnia najwcześniej może ruszyć za trzy lata
Reprezentujący spółkę Coal Holding Andrzej Zibrow, mówi Radiu Wrocław, że dzięki temu przyszła kopalnia będzie bezpieczna. Inwestor w pierwszej połowie przyszłego roku chce już złożyć wniosek o koncesje na wydobycie.
Kopalnia najwcześniej może ruszyć za trzy lata. Wartość projektu wstępnie oceniana jest na 150 milionów dolarów. Australijczycy szukają węgla na dwóch polach, Wacław i Lech. Planują zatrudnić nawet dwa tysiące osób.
Leszek Balcerowicz o pomocy dla nierentownych kopalni: marnotrawienie społecznych pieniędzy.
Źródło: TVN24/x-news
IAR, awi