Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
wnp.pl
Jarosław Krawędkowski 08.05.2016

W Polsce w 2050 r. połowa produkcji energii będzie z węgla

Do roku 2030 produkcja energii elektrycznej w Polsce będzie pochodzić co najmniej w 70 proc. z węgla kamiennego i brunatnego.

W roku 2050 co najmniej 50 proc. produkowanej energii także będzie z tych paliw - mówi wnp.pl Herbert Leopold Gabryś, przewodniczący Komitetu ds. energii i polityki klimatycznej Krajowej Izby Gospodarczej (KIG), były wiceminister przemysłu i handlu.

Herbert Leopold Gabryś zwraca uwagę, że w roku 2030 czy 2050 energia z węgla będzie produkowana w zupełnie innych blokach niż obecnie.

- To będą wysokosprawne jednostki, w technologiach nadkrytycznych, w sprawnościach wytwarzania bliskich 50 proc. Stąd mniej emisyjne. Konieczne one będą dla zastąpienia wypadających z zużycia starych bloków i ubezpieczenia dostaw energii przy niestabilnej generacji ze źródeł odnawialnych - podkreśla Herbert Leopold Gabryś.

Przypomina, że węgiel zużywany z tych blokach będzie pochodził z krajowych zasobów. Niezbędnym jest jednak dookreślenie stanu tych zasobów, ponieważ w różnego rodzaju osądach ich stan jest znacząco rozbieżny.

Wraz z tym konieczne jest przyjęcie równocześnie polityki surowcowej Polski, a w szczególności dotyczącej surowców energetycznych. Jawi się tu również problematyka określenia i ubezpieczenia złóż strategicznych, koniecznie z wypracowaniem mechanizmu godziwej rekompensaty za przejęcie nieruchomości oraz pożytków z przyszłej działalności gospodarczej na nich.

- Nie ulegajmy zatem emocjonalnym osądom, co do przegranej energetyki węglowej, boć ani to prawda, ani interes Polski. Pytajmy jaka ma być i jaki obszar dla pozostałych źródeł energii pozostanie do zagospodarowania. Na miarę dostępnych technologii i środków finansowych dla ich wsparcia, bez rujnowania portfeli odbiorców energii - dodaje Herbert Leopold Gabryś.

Dariusz Ciepiela