Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 23.06.2016

Polsko-rosyjska gra o gaz: Gazprom składa propozycję ws tranzytu, Polska dementuje informację, że chce dostaw przez Nord Stream 2

Rozpoczęła się polsko-rosyjska gra o gaz. Gazprom proponuje Polsce przedłużenie kontraktu na tranzyt 30 mld sześc. gazu na kolejne 25 lat, na obecnych warunkach. Jednocześnie, wg Rosjan, Polska chce skorzystać z Nord Stream 2. Polski resort energii zaprzecza tym informacjom.
Posłuchaj
  • Rosja jest zdziwiona uczestnictwem Polski w przetargu na dostawy gazu, nie istniejącym jeszcze gazociągiem. Przy tym, jak przekonuje agencja TASS, Moskwa proponuje Warszawie przedłużenie o kolejne 20-25 lat kontraktu na tranzyt gazu rurociągiem Jamał - Europa. Kontrakt wygasa w 2020r./Maciej Jastrzębki, Polskie Radio, IAR/.
Czytaj także

Wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew powiedział w czwartek w Berlinie, że Rosja zaproponowała Polsce przedłużenie na 20-25 lat obecnego kontraktu na tranzyt gazu, wygasającego w 2020 r. Według Miedwiediewa Gazprom nie otrzymał na razie odpowiedzi.

Jednoczesnie poinformował, że Polska wnioskuje o dostawy gazu przez Nord Stream 2. Ministerstwo energii zaprzecza tej ostatniej informacji.


Czytaj więcej
szydło pap 1200.jpg
Nord Stream 2: Merkel – to biznes, Szydło – ten gazociąg dzieli Europę



Miedwiediew, którego wypowiedź przekazała agencja TASS, wypowiadał się na ten temat na konferencji w Berlinie poświęconej współpracy energetycznej Rosji i Unii Europejskiej.

Przedłużenie dotyczy 30 mld m sześc. Rocznie, na tych samych warunkach

Według agencji RIA Nowosti chodzi o tranzyt 30 mld metrów sześc. surowca rocznie. "Przedłużymy kontrakt na tych samych warunkach" - mówił Miedwiediew, cytowany przez tę agencję.

PGNiG odmawia komentarza

Poproszone o stanowisko do czwartkowej wypowiedzi Miedwiwiediewa PGNiG odmówiło komentarza.

W maju w rozmowie z PAP po posiedzeniu rady nadzorczej spółki EuRoPol Gaz - właściciela liczącego 684 km polskiego odcinka gazociągu tranzytowego Jamał-Europa Miedwiediew mówił - zastrzegając, że robi to w imieniu Gazpromu - że w planach EuRoPol Gazu przewidziano, iż "tranzyt gazu przez Polskę odbywa się i będzie odbywać w perspektywie długoterminowej zgodnie z naszymi planami - w pełnym zakresie". Również - jak mówił - "spółka EuRoPol Gaz jest gotowa te wszystkie funkcje pełnić, niezależnie od tego, jaka będzie forma prawna".

Udziałowcami EuRoPol Gazu są: PGNiG (48 proc.), OAO Gazprom (48 proc.) i Gas Trading (4 proc.). Miedwiediew jest przewodniczącym RN EuRoPol Gazu, jej wiceprzewodniczącym - szef PGNiG Piotr Woźniak.

Gaz-System też zaprzecza

W przesłanym PAP oświadczeniu również polski Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz-System zaprzeczył, by występował o dostawy gazu z Nord Stream 2.

"Gaz-System jako operator gazociągów przesyłowych nie składał wniosku o dostawę 11 mld m sześc. gazu rocznie z Nord Stream 2. Aukcje dotyczące przepustowości transgranicznej przeprowadzają operatorzy. Przeprowadzone przez Gaz-System w marcu 2016 aukcje nie potwierdziły znaczącego zainteresowania rynku przepustowością na granicy Niemcy – Polska" - napisał rzecznik operatora Tomasz Pietrasieński.

A. Duda: Nord Stream 2 stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski

Źr. TVN24/v-news

Gazprom twierdzi, że Nord Stream 2 poprawi również sytuację energetyczną Polski

Wiceprezes Gazpromu mówił również o gazociągu Nord Stream 2, którego budowie Polska jest przeciwna. Zdaniem Miedwiediewa projekt ten nie pogorszy sytuacji Polski, a wręcz ją poprawi, ponieważ - jak zauważył - zwiększy się możliwość dostaw gazu tzw. rewersem z Niemiec do Polski.

Gazprom: Polska wnioskuje o dostawy gazu przez Nord Stream 2

Wiceprezes rosyjskiego koncernu Gazprom Aleksandr Miedwiediew powiedział również w Berlinie, że strona polska zawnioskowała o dostawy gazu przez gazociąg Nord Stream 2. Według agencji TASS chodzi o wniosek na dostawę 11 mld metrów sześciennych surowca.

"W ramach składania wniosków na moce przesyłowe strona polska zawnioskowała; w jakim celu - nam jest wszystko jedno" - przekazała wypowiedź Miedwiediewa agencja TASS, dodając, że wiceszef Gazpromu powiedział to, komentując "wniosek Polski o dostawy 11 mld m sześć. gazu przez Nord Stream 2".

Jest wielu chętnych na wykorzystanie Nord Stream 2 jest wielu

Miedwiediew dodał, że aukcja, na jakiej oferowana będzie przepustowość Nord Stream 2, odbędzie się w 2017 roku. Według niego jest wielu chętnych do udziału - oprócz Polski.

Resort energii: Polska nie wnioskowała o dostawy gazu z Nord Stream 2

Polska nie występowała z wnioskiem o dostawy gazu przez gazociąg Nord Stream 2 - podało w czwartek po południu Ministerstwo Energii. Resort zdementował w ten sposób informacje wiceprezesa Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa.

W podpisanym przez szefa resortu Krzysztofa Tchórzewskiego i pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego oświadczeniu Ministerstwo Energii podkreśliło, że informacja agencji TASS jest nieprawdziwa. "Polska jest zdecydowanie przeciwna budowie gazociągu Nord Stream 2" - zaznaczono w informacji.

Nord Stream 2 ma przesyłać 55 mld m sześc. gazu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie

Nord Stream 2 to projekt nowej dwunitkowej magistrali gazowej o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Na początku września 2015 roku przedstawiciele rosyjskiego Gazpromu, niemieckich E.On i BASF-Wintershall, brytyjsko-holenderskiego Royal Dutch Shell, francuskiego Engie (dawniej GdF Suez) i austriackiego OMV podpisali prawnie obowiązujące porozumienie akcjonariuszy w sprawie budowy gazociągu. Polska sprzeciwia się temu projektowi, podobnie jak kraje bałtyckie i Ukraina.

PAP, jk