Armin Laschet przypomniał, że Niemcy sprowadzają gaz z Rosji od pół wieku. - Przecież tak było już w czasach zimnej wojny i będzie też konieczne w niedalekiej przyszłości - stwierdził nowy przewodniczący CDU, który wczoraj został zatwierdzony na swoim stanowisku w głosowaniu listownym.
Premier Nadrenii Północnej-Westfalii jest przekonany, że Niemcy nie lekceważą interesów innych państw, a finalizacja budowy gazociągu Nord Stream 2 nie narusza europejskiej solidarności. - Dlatego podtrzymuję stanowisko rządu w tej sprawie - podkreślił Laschet we frankfurckim dzienniku.
Czytaj także:
Kontynuator kursu Merkel
Nowy lider chadeków uchodzi za kontynuatora kursu Angeli Merkel, a także jej potencjalnego następcę na fotelu kanclerskim oraz zwolennika sojuszu z Zielonymi.
Przed kilkoma tygodniami lokalni politycy współrządzącej SPD powołali w Meklemburgii fundację mającą uchronić Nord Stream 2 przed amerykańskimi sankcjami. Sama Merkel wyraziła nadzieję na reanimację projektu i podjęcie rozmów w tej sprawie z administracją prezydenta USA Joe Bidena.
ms
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!