Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Paula Golonka 20.06.2013

Oburzona obywatelka o politykach: oni są dla nas

"Jest Pan moim pracownikiem, więc proszę lepiej pracować" - taka jest wymowa upomnienia obywatelskiego. Napisała je Ewa Borguńska i opublikowała w internecie. Pod upomnieniem adresowanym do posłów, senatorów, urzędników RP podpisało się już wiele osób. Hanna Bogoryja Zakrzewska zaniosła je marszałkom Sejmu.
Ewa BorguńskaEwa BorguńskaFot.: archiwum prywatne bohaterki reportażu

- Jestem obywatelem tego kraju. Mam takie sama prawa jak posłowie. Jak oni upominają mnie, to ja upominam ich - mówi Ewa Borguńska, obywatelka Rzeczpospolitej Polskiej, podatnik od 1984 roku.

Bohaterka reportażu Hanny Bogoryja Zakrzewskiej podkreśla, że mogłaby pracować gdziekolwiek, albo być wręcz bezrobotna, a widziałaby to samo, czyli: chaos przepisów, arogancję wobec prawa, wobec swoich powinności, kraju, obywateli. - I urągająca wszelkim zasadom retoryka z mównicy sejmowej. Po prostu w pewnym momencie coś we mnie pękło i powiedziałam: "Nie, oni dla mnie pracują, ja sobie nie życzę takiego traktowania mnie oraz moich znajomych" - wspomina, co zadecydowalo tym, że napisała upomnienie.

- Istotną rzeczą jest, by ludzie bardziej zaczęli zaznajamiać się z tym, na kogo głosują. Drugą rzeczą jest to, że ci bardziej dociekliwi słyszą bardzo ładne zdania w kampaniach wyborczych, są przekonywani i skoro wybierają lenia, to znaczy, że ten człowiek kłamał. A to nie my układamy listy wyborcze. My nawet głosując na porządnego człowieka z końca listy, nie mamy pewności, że on wejdzie do parlamentu - opowiada Ewa Borguńska.

- Poziom lekceważenia ludzi, także słuchaczy, jest zbyt wysoki. Czasem po prostu nie ma w nich wstydu - przyznaje Beata Michniewicz, która prowadzi "Śniadanie w Trójce", audycję, w której politycy różnych opcji podsumowują wydarzenia mijającego tygodnia i wiele razy zdarzało się tak, że musiała podnieść głos lub też skończyć audycję przed czasem.

Upomnienie napisane przez Ewę Borguńską otrzymali już marszałkowe Sejmu. Jaka była ich reakcja? Zapraszamy do wysłuchania reportażu Hanny Bogoryja Zakrzewskiej "Oni są dla nas".

Upomnienie Obywatelskie można przeczytać tutaj.