Dariusz Loranty pracował przy blisko 50 porwaniach dla okupu, niejednokrotnie miał do czynienia z niedoszłymi samobójcami, bandytami, ludźmi oskarżonymi o korupcję. Przez prawie całą swoją zawodową karierę był policyjnym negocjatorem. Dziś jest już na emeryturze i chętnie opowiada o swoich zawodowych przygodach.
- Praca negocjatora jest specyficzna, nie wygląda tak, jak na filmach kryminalnych. W przypadku samobójcy stoisz na dachu, tam zawsze wieje i godzinami "tłuczesz" pewne frazy, przekonujesz człowieka. To nie jest sympatyczne i wesołe - tłumaczy.
Bohater reportażu wyjaśnia, że w negocjacjach z samobójcą najbardziej pomaga znalezienie wspólnego wroga i przekonanie go, że inni są w jeszcze gorszej sytuacji. Dariusz Loranty podkreśla, że sam fakt próby odebrania sobie życia w miejscu publicznym jest formą komunikacji z otoczeniem. - Samobójca chce coś wykrzyczeć - mówi.
Wszystkie doświadczenia i akcje, w których brał udział Dariusz Loranty, miały stanowić kanwę scenariusza (niezrealizowanego póki co) serialu "Bernard X" w reżyserii Patryka Vegi. Jest autorem książki "Spowiedź psa. Brutalna prawda o polskiej policji".
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Jana Kasi "Spowiedź psa".
Posłuchaj innych Trójkowych reportaży >>>
(pg)