Napisana w 1940 roku przez Irvinga Berlina piosenka "White Christmas" ma ponad 500 wersji, a jej przesłanie okazało się na tyle uniwersalne, że utwór ten towarzyszy nam niezmiennie od dziesięcioleci. Utwór nie powstał w zasypanej śniegiem ustronnej miejscowości wysoko w górach, a w słonecznej Kalifornii.
- Oryginalna wersja utworu, zresztą bardzo rzadko później wykonywana, zaczyna się od słów: "słońce grzeje, trawa się zieleni, palmy kołyszą się na wietrze, nigdy nie było takiego dnia w Beverly Hills Los Angeles, ale jest 24 grudnia i marzę o tym, by być daleko na północy" – opowiada Iza Żukowska.
Jakiego znaczenia nabiera ten utwór w kontekście jej ostatnich słów? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Historia jednego utworu w paśmie "Muzyczna Jedynka"
Rozmawiał: Zbigniew Krajewski
Gość: Izabela Żukowska (dziennikarka)
Data emisji: 12.12.2016
Godzina emisji: 13.48
sm/pg