Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Małgorzata Byrska 23.09.2016

ANR: cena ziemi nie powinna w przyszłości rosnąć, będzie się stabilizowała

Przez 25 lat funkcjonowania Agencji Nieruchomości Rolnych, zmieniały się jej zadania. W pierwszych latach podstawową formą zagospodarowania gruntów państwowych była ich dzierżawa. W ostatnich latach natomiast przeważała sprzedaż.
Posłuchaj
  • Najwyższe średnie ceny osiągnięto w woj. śląskim – prawie 58 tys. zł, Natomiast najniższe średnie ceny odnotowano w woj. lubelskim, gdzie cena wyniosła niecałe 18 tys. zł /ha – wylicza prezes ANR Waldemar Humięcki. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Obecnie priorytetem jest ponownie dzierżawa, co jest konsekwencją ustawy z 14 kwietnia 2016 r.  o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości z Zasobów Skarbu Państwa.

Jakie grunty się sprzedaje?

Są jednak wyjątki – zwraca uwagę prezes ANR, Waldemar Humięcki.

– Aktualnie staramy się sprzedawać nieruchomości, które są wyłączone spod działania ustawy, czyli o powierzchni do 2 hektarów, przeznaczone na cele inne niż rolne, czyli pod przemysł, handel, magazyny infrastrukturę. Ponadto grunty położone w granicach Specjalnych Stref Ekonomicznych – dodaje prezes Humięcki.

Grunty powyżej 2 hektarów

Za zgodą ministra rolnictwa można sprzedawać także grunty, których wielkość wynosi więcej niż dwa hektary.
– To wynika z pewnej polityki. Z działań racjonalnych, szczególnie w ramach pierwszeństwa nabycia na rzecz dzierżawców, którzy planują inwestycje rozwojowe, np. budowę ferm, rozbudowę istniejących. Uważamy, że lepiej niech realizują inwestycje na własnym gruncie niż na dzierżawionym. Unikniemy w ten sposób problemów związanych z rozliczeniem nakładów wniesionych na danej nieruchomości – podkreśla prezes ANR.

Jaka jest skala sprzedaży?

Agencja zaplanowała sprzedaż 21 tys. hektarów takich gruntów. Plan, do końca sierpnia został wykonany w 80 ponad procentach.
– W maju i w sierpniu, czyli już po wejściu ustawy, sprzedaż wyniosła 186 hektarów. Najwięcej tych gruntów sprzedały oddziały terenowe w Poznaniu – prawie 3,5 tys. ha, w Gorzowie Wielkopolskim ponad 2,7 tys. ha, w Olsztynie 2,1 tys. ha. Natomiast najmniej sprzedał oddział w Opolu – ok. 400 ha, w Gdańsku 700 ha, w Rzeszowie ok. 800 ha – wylicza Waldemar Humięcki.

Czy cena ziemi spadła?

Waldemar Humięcki zwraca uwagę, że średnia cena jednego hektara gruntu w Zasobie Własności Rolnej w drugim kwartale 2016 roku wynosiła  30 568 zł/ha.
– Najwyższe średnie ceny osiągnięto w woj. śląskim – prawie 58 tys. zł, w woj. wielkopolskim prawie 43 tys. zł/ha, w woj. opolskim 39,5 tys. zł /ha. Natomiast najniższe średnie ceny odnotowano w woj. lubelskim, gdzie cena wyniosła niecałe 18 tys. zł /ha. W stosunku do ubiegłego roku cena średnia wzrosła. Natomiast w związku z wejściem ustawy o wstrzymaniu sprzedaży na przełomie I i II kwartału, ta cena nieznacznie była niższa niż w pierwszym kwartale. Ale wyższa od II kwartału roku 2015 – dodaje.

Prognozy na przyszłość

Cena ziemi nie powinna w przyszłości rosnąć, będzie się stabilizowała – uważa prezes ANR.
– Instytut Ekonomiki Rolnictwa określił, że ceną uzasadnioną gospodarczo jest kwota między 38–42 tys. zł /ha. I ta cena mniej więcej na tym poziomie się kształtuje. Mamy też nadzieję, że te ceny będą się stabilizowały. Ewentualnie w związku z inflacją będą proporcjonalnie wzrastały. Natomiast to porządkuje rynek rolny i ma służyć poczuciu pewności rolników oraz eliminowaniu pośredników handlu, inwestycji w grunty rolne. Grunty rolne mają służyć produkcji rolnej – komentuje prezes Waldemar Humięcki.
Dotąd minister rolnictwa wydał dwie zgody na sprzedaż nieruchomości rolnych większych niż dwa hektary – na 8 i 9  hektarów.

Aleksandra Tycner, mb

Audycja powstała przy współpracy z Agencją Nieruchomości Rolnych.