Była to pierwsza taka organizacja w krajach bloku komunistycznego. Dzień później - 18 lutego 1981 roku - podpisano Porozumienie Łódzkie, gwarantujące autonomię uczelniom w całym kraju i kończące najdłuższy okupacyjny strajk studencki w Europie, który trwał 29 dni.
W przemówieniu wygłoszonym podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda dziękował odznaczonym za ich działania. - Nie tylko gratuluję odznaczeń, ja przede wszystkim bardzo dziękuję za to żeście nam tę wolność przynieśli - powiedział prezydent. Zauważył, że ze strony PRL-owskich władz za taką działalność groziły niezwykle poważne konsekwencje. - Można było zostać wyrzuconym z uczelni z wilczym biletem, można było nie móc zdobyć wykształcenia, można było w ten sposób złamać sobie życie, można było zostać aresztowanym, pobitym, a nawet - jak wiemy - zamordowanym - wyliczył Andrzej Duda. Zaznaczył, że jednak w tym przypadku "pragnienie wolności było większe".
Niezależne Zrzeszenie Studentów powstało 22 września 1980 roku, kiedy po fali ogólnopolskich strajków robotniczych podpisano Porozumienia Sierpniowe. Umożliwiły one powstanie pierwszego wolnego i niezależnego związku zawodowego "Solidarność". NZS było studenckim odpowiednikiem "Solidarności", skupiającym młodych ludzi dążących do demokratyzacji życia akademickiego i struktur uczelnianych. Gdy 13 listopada sąd odrzucił wniosek o jego rejestrację, rozpoczęły się akcje protestacyjne na uczelniach. Po zerwaniu rozmów studentów z delegacją ministerstwa nauki 21 stycznia 1981 roku, został ogłoszony strajk okupacyjny.
Przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy transmitowaliśmy w Polskim Radiu 24, a uroczystości relacjonowała reporterka PR24 Ewa Wasążnik.
Polskie Radio 24,IAR/dp