Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 07.07.2015

Wojciech Albiński. Najpierw żył, potem sięgał po pióro

Tak fenomen zmarłego 6 lipca pisarza ujęła Beata Stasińska z Wydawnictwa W.A.B. A Bronisław Wildstein dodał, że straciliśmy jednego z najwybitniejszych polskich twórców ostatnich lat.
Posłuchaj
  • Beata Stasińska i Bronisław Wildstein wspominają Wojciecha Albińskiego (Poranek Dwójki)
Czytaj także

- Chciał zostać dziennikarzem. Ale matka spytała go: "chcesz robić dla nich propagandę?" Wojciech Albiński został więc geodetą - opowiadał Bronisław Wildstein. - Szybko uciekł do Szwajcarii, a potem do RPA, które stało się podstawowym źródłem inspiracji dla jego twórczości - dodał.

- Uprawiał zawód, który pozwolił mu być blisko ludzi i ich problemów. A debiutował bardzo późno, w wieku 68 lat, w zasadzie po zakończeniu kariery zawodowej - komentowała Beata Stasińska.

Jego opowiadania, zebrane w sześciu tomach, stanowią przede wszystkim świadectwo - nie zawsze poprawne politycznie - życia w Afryce wyzwalającej się z kolonialnej przeszłości. Ale pośrednio bardzo dużo możemy się z nich dowiedzieć także o Polsce czasów transformacji.

***

Prowadzi: Piotr Kędziorek

Goście: Beata Stasińska (Wydawnictwo W.A.B), Bronisław Wildstein (pisarz, publicysta)

Data emisji: 7.07.2015

Godzina emisji: 8.35

Materiał wymietowany w audycji "Poranek Dwójki".

mm/mk