Pomimo upływu 15 lat od zamachu, blisko 70 proc. mieszkańców Nowego Jorku obawia się kolejnych ataków. Tomasz Zalewski, korespondent Polskiej Agencji Prasowej, powiedział, że jedną z najgorszych konsekwencji zamachu z 2001 roku była decyzja Amerykanów o rozpoczęciu wojny w Iraku.
– Chaos na Bliskim Wschodzie, który stał się doskonałym podłożem do wykluwania się kolejnych grup terrorystycznych, jest efektem decyzji wydanych przez amerykańskich polityków na fali ataku na World Trade Center – zaznaczył.
Janusz Onyszkiewicz podkreślił, że atak na WTC przyczynił się zdemonizowania rzeczywistej siły i potencjału terrorystów.
– Zwróćmy uwagę na to, ile osób ginie w zamachach terrorystycznych. Otóż tych ataków nie jest tak dużo. Miejmy świadomość tego, że pomimo ostatnich tragedii we Francji czy w Belgii, to skala terroryzmu nie jest aż tak potężna byśmy mogli go traktować jako zagrożenie numer jeden w naszej części świata – dodał były minister obrony.
O skutkach zamachów z 2001 roku mówił także Roman Rewald z Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.
Gospodarzem audycji był Bogumił Husejnow.
Polskie Radio 24/db
____________________
Data emisji: 11.09.2016
Godzina emisji: 20.33