Według gazety "Mail on Sunday" list został doręczony na Downing Street osobiście przez szefa dyplomacji, a jego treść nie była ustalana z innymi ministrami, lecz jedynie z grupą eurosceptycznych posłów. Johnson i Gove postulują w liście, by szefowa rządu okazała więcej pewności siebie i zdecydowania w procesie negocjacji oraz zapewniła pełne poparcie Brexitu przez wszystkich członków swego rządu.
– Bez wątpienia jest to ciekawa sytuacja. Położenie premier May nie jest godne pozazdroszczenia i wydaje mi się, że cały czas słabnie. List ministrów jest wyrazem pewnej niesubordynacji. W demokracji brytyjskiej lojalność i podporządkowanie premierowi, a jednocześnie szefowi partii, jest bardzo istotnym elementem. W związku z tym każdy przejaw niezadowolenia ze sprawowania funkcji premiera prowadzi do sytuacji, która może spowodować wewnątrzpartyjny przewrót i zmianę na stanowisku szefa rządu – powiedział prof. Leszek Jesień z Collegium Civitas.
Autorzy listu zaapelowali również do premier May o zagwarantowanie, by wszyscy ministrowie "publicznie i prywatnie" prezentowali takie same jak ona stanowisko w sprawie Brexitu i nie wyrażali wątpliwości dotyczących jego konsekwencji.
Audycję prowadził Bogumił Husejnow.
PAP/Polskie Radio 24/db
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
Data emisji: 12.11.17
Godzina emisji: 19.45