– Cyberprzestępczość ma wiele twarzy: począwszy od zainfekowania osobistego komputera wirusem, skończywszy na cyberataku jednego państwa na drugi. Metody, które się stosuje, są jednak bardzo podobne. Często bardzo poważne ataki przeprowadzane są bowiem z wykorzystaniem komputerów pojedynczych użytkowników sieci – tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Dyrektywa NIS (Network and Information Security) ma na celu zapewnienie wspólnego wysokiego poziomu bezpieczeństwa sieci i informacji w obrębie Unii Europejskiej.
– Dyrektywa NIS to próba zebrania doświadczeń różnych krajów i międzynarodowa zgoda na wspólne działania w ramach cyberbezpieczeństwa. Nie mając tych zasad, opóźniamy działanie najbardziej efektywnych systemów cyberbezpieczeństwa – powiedział w Świecie w Powiększeniu Mirosław Maj.
W programie była także mowa o tym, jak wygląda cyberbezpieczeństwo w Europie, a jak w USA i czy w cyberprzestrzeni toczą się już prawdziwe wojny między państwami.
Gościem Polskiego Radia 24 był również Igor Isajew z Redakcji Ukraińskiej Polskiego Radia, który mówił o wizycie prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki w Brukseli oraz o wyroku wydanym na ukraińskiego dziennikarza z Krymu Oleha Sencowa.
Audycję prowadził Michał Strzałkowski.
Polskie Radio 24/dds/pj