- Napięcie tam jest, bo Rosja prezentacją swoich sił zbrojnych na granicy z Ukrainą i na Ukrainie prawdopodobnie prowadzi do podważenia całego systemu międzynarodowego stworzonego po II wojnie światowej - zwrócił uwagę gość Polskiego Radia 24.
Rosja odpowiada Polsce. Pięciu dyplomatów opuści Moskwę
Podkreślił, że "jak patrzymy na całą sekwencję zdarzeń, prawdopodobnie jest to też odpowiedź na sankcje amerykańskie w stosunku do Rosji wprowadzone w czwartek". Zdaniem profesora "Putin zrozumiał pewną rzecz: że nie będzie żadnego resetu USA z Rosją". - Waszyngton pokazuje Rosji, że ona jest przeciwnikiem w tej konstelacji interesów globalnych w stosunku do USA - zauważył.