Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 09.03.2015

Mieszkaniec Wielkopolski procesuje się z policją

Policjant nie zawsze ma rację. Mieszkaniec wielkopolskiego Kościana, który dostał mandat za nieprzestrzeganie znaku udowadnia, że żadna władza nie może być bezkarna. – Znak był postawiony nieprawidłowo. Mamy prawo walczyć o sprawiedliwość – mówił w Magazynie Samorządowym Patryk Tomaszewski.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneflickr/DrabikPany
Posłuchaj
  • 09.03.2015 Patryk Tomaszewski: „Chodzi o to, żeby dochodzić swoich praw, policjant też może się pomylić”.

Patryk Tomaszewski jechał na komendę, żeby zgłosić zawiadomienie o kradzieży. Jak twierdzi, nie zauważył znaku zakazu wjazdu przy wjeździe na komendę. – Zorientowałem się dopiero w momencie, kiedy podszedł do mnie policjant i poinformował mnie o obecności znaku. Funkcjonariusz chciał mi wlepić mandat w wysokości 200 zł, którego nie przyjąłem. Znak był nieprawidłowo ustawiony, dlatego go przeoczyłem – opowiadał w Polskim Radiu 24 Patryk Tomaszewski.

Policja skierowała do miejscowego sądu rejonowego wniosek o ukaranie mieszkańca Kościana. Wkrótce mężczyzna usłyszał wyrok - dostał 300 zł grzywny i miał opłacić koszt procesu sądowego. Kierowca postanowił się nie poddawać i złożył odwołanie do wyroku.

- Nie możemy teraz rozstrzygać, kto ma rację. Postępowanie w tej sprawie prowadzi obecnie komenda w Pile. Przestawiliśmy już znaki, ale to nie świadczy o winie policjantów. To rozstrzygną policjanci z Piły – powiedział podkomisarz Andrzej Stasiak z Kościana.

Patryk Tomaszewski zdobył niezbędne dokumenty, potwierdzające jego racje i obciążające kościańską komendę, która postawiła znaki wbrew obowiązującym przepisom. – Dokonałem też pomiarów odległości, okazało się, że znaki stoją w niewłaściwych odległościach od ulicy.

Jak podkreśla mieszkaniec Kościana, sam mandat nie stanowił problemu, a na uiszczenie 200 zł kary było go stać. – Chodzi o to, żeby mieć świadomość, że obywatele też mają prawa, a policja nie jest nieomylna. Można dochodzić swoich praw.

Kolejna rozprawa w tej sprawie odbędzie się już 20 marca.

Polskie Radio 24/dm

tagi: