Prawo i Sprawiedliwość wybrało kandydatów na prezydentów miast wojewódzkich – w Warszawie o urząd będzie walczył Patryk Jaki, a w Krakowie Małgorzata Wassermann. Jak oceniał w Polskim Radiu 24 Agaton Koziński, o zwycięstwa przedstawicieli PiS w największych miastach kraju może być jednak trudno.
– Prawo i Sprawiedliwość w największych miastach będzie miało naturalne problemy. To nie jest „teren żniw” dla tej partii – wskazywał. Publicysta zaznaczył przy tym, że jesienne wybory samorządowe niejako będą „pierwszą turą wyborów parlamentarnych”, które odbędą się w 2018 roku, przez co sprawy lokalne będą przysłonięte w kampanii wyborczej. Agaton Koziński dodał również, że kampania może być interesująca z tego względu, że PiS wystawiając w największych miastach młodych polityków, niejako wpisuje się w hasła antysystemowe, chcąc zmiany pokoleniowej. – PiS będzie chyba pierwszą w historii ludzkości partią, która będzie głosiła hasła antysystemowe i będzie „szła z kilofami na stary system”, będąc już dwa lata u władzy – mówił gość PR24.
Bogumił Łoziński z kolei ocenił, że w stolicy należy spodziewać się dość intensywnej kampanii wyborczej. – Wszyscy sobie ostrzą zęby, mają nadzieje, że będzie mocno i emocjonalnie, z fajerwerkami. Taki jest Patryk Jaki – powiedział publicysta, przekonując jednocześnie, że pojawiające się wobec szefa komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji zarzuty, dotyczące tego, że nie pochodzi on z Warszawy, są bezpodstawne. – To nie jest człowiek znikąd, już kilka lat mieszka w Warszawie. Dobrze też zna problemy miasta i potrafi przedstawiać koncepcje dotyczące ich rozwiązania – mówił Bogumił Łoziński.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Stanisław Janecki.
Polskie Radio 24/zz
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 27.04.18
Godzina emisji: 8.06