Wymiar sprawiedliwości. Łoziński: próby reform sądownictwa powodują olbrzymi opór środowiska

Sąd Okręgowy w Opolu zdecydował o przyznaniu Tomaszowi Komendzie, który spędził 18 lat w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił, 12 mln zł zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł odszkodowania. Sąd, przyjmując wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia, uwzględnił m.in. 42 wyroki, jakie w polskich sądach okręgowych zapadły w podobnych sprawach. Poniedziałkowy wyrok nie jest prawomocny. Uzasadnienie sąd wygłosi z wyłączeniem jawności.

Sędzia, który skazał Komendę, jest członkiem stowarzyszenia "Iustitia"

"Słabość wymiaru sprawiedliwości"

Zdaniem Miłosza Lodowskiego każda próba reformy wymiaru sprawiedliwości spotyka się z niezrozumieniem środowiska, mimo że fakty wskazują na taką konieczność. - Każda próba reformy wymiaru sprawiedliwości zderza się z niezrozumieniem tzw. środowiska, a z drugiej strony społeczeństwo będzie płacić odszkodowania. To jest jedna z kwestii, które się we mnie ciągle pojawia - powiedział publicysta.

Czytaj także:

• "Dokumenty o nim były w archiwach, ale były 'zabetonowane'". Dorota Kania o sędzi Józefie Iwulskim
• Nowe informacje ws. sędziego Józefa Iwulskiego. Chodzi o pracę jego żony w SB
• Dr Majchrzak: mamy problem z rozliczeniem sędziów i prokuratorów stanu wojennego

- Zdarzyła się słynna zmiana wysokości roszczeń, które obywatele mogą składać do instytucji europejskich. Ze względów na przewlekłość postępowań w Polsce. Spowodowało to, że ograniczono w ten sposób wysokość odszkodowań. Wywołane jest to słabością wymiaru sprawiedliwości - ocenił.

"Olbrzymi spór"

Bogumił Łoziński powiedział, że za nieprawidłowości odpowiedzialny jest system, który został zaprojektowany tak, żeby zapewnić bezkarność. - System, który powstał 30 lat temu, zapewniał nie tyle nierozliczenie, ile zapewnia bezkarność. To była operacja, która miała zapewnić sędziom bezkarność. Przyjęto zasadę, że można weryfikować sędziów tylko wtedy, jeśli nie orzekali zgodnie z prawem obowiązującym w PRL. Zgodnie z tą zasadą nie można zrobić nic tym, którzy np., skazywali opozycjonistów - powiedział dziennikarz.

- Stworzono system sądownictwa, w którym po przejściu weryfikacji jest się chronionym. Pod słusznym hasłem "niezawisłości sędziowskiej" stworzono system, który zapewnia sędziom bezkarność. Każda próba zmiany tej sytuacji powoduje to, co można obserwować w ostatnich latach w Polsce. Olbrzymi spór - zaznaczył.

Zapraszamy do wysłuchania całej debaty

***

Audycja: "Debata poranka"

Prowadzący: Dorota Kania

Goście: Jacek Liziniewicz ("Gazeta Polska"), Miłosz Lodowski (publicysta), Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny")

Data emisji: 09.02.2021

Godzina: 8.36

dz