"S-O-L-O" Tomasza Dąbrowskiego
Swoje trzydzieste urodziny artysta uczcił też filmem dokumentującym wspomniane występy oraz albumem pod wiele mówiącym tytułem "S-O-L-O".
- Zadaniem sztuki jest kwestionowanie zastanego stanu rzeczy. Moim sposobem na to stały się tak zwane poszerzone techniki gry na instrumencie. Chodzi o nietypowe dźwięki "hydrauliczne", które zwykle nie kojarzą nam się z trąbką - wyjaśniał Tomasz Dąbrowski.
Jak na te eksperymenty reaguje publiczność? - "Co ty robisz? To w ogóle nie brzmi jak trąbka. Dlaczego?" - wspominał muzyk reakcję jednego ze słuchaczy. Z kolei pewnej Pani wydawało się podczas koncertu, że jest... w czyśćcu.
Co ciekawe, podczas pracy nad "S-O-L-O" Tomasz Dąbrowski wykorzystał też pewną japońską technikę malarską.