Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Czyżewski 27.08.2016

James "Blood" Ulmer: instrumenty to nie muzyka

– Gram na tyle długo, żeby z całą pewnością powiedzieć, że instrumenty g... się mają do muzyki – mówił znakomity jazzowy gitarzysta o swoim postrzeganiu twórczości muzycznej.

James "Blood" Ulmer opowiadał w Dwójce m.in. o muzyce harmolodycznej, idei stworzonej przez swojego przyjaciela i mistrza Ornette'a Colemana. Harmolodyczność to odrzucenie instrumentu jako czynnika, na którym tworzy się muzykę. Dzięki temu możesz skupić się na samej muzyce – tłumaczył. Instrumenty to nie muzyka. Muzyka była przed instrumentami. Musisz mieć muzykę w głębi siebie. Musisz umieć to wyciągnąć i pokazać ludziom. Niektórzy nie używają instrumentów, a jednak tworzą muzykę – powiedział.

Harmolodyczność to zdaniem artysty także wyzwolenie muzyki z pewnych ograniczeń. – Jazz to były wcześniej skale, zmiany harmoniczne, rytm i instrumenty. Nie mogłeś grać na rogu inaczej niż tak, jak to zostało wcześniej ustalone. Nie mogłeś wyjść poza szkolne zasady gry. To było niewolnictwo – ocenił James "Blood" Ulmer. – Nigdy wcześniej nie powiedziałem tego żadnemu dziennikarzowi: muzyka harmolodyczna została stworzona po to, by uwolnić czarną muzykę od zniewolenia – powiedział.

***

Rozmawiał: Andrzej Zieliński

Gość: James "Blood" Ulmer (gitarzysta jazzowy)

Data emisji: 26.08.2016

Godzina emisji: 23.10

Materiał wyemitowano w audycji "Jam session w Dwójce".

mc/kul