A co katolickiego biskupa z Irkucka, z Syberii łączy z Kresami? W kolejnym odcinku audycji "Świat Kresow" Krzysztof Renik w rozmowie z bp Cyrylem Klimowiczem stawia takie właśnie pytanie.
Rodzice ks. bp Klimowicza pochodzą z przedwojennej Polski, obecnie to Białoruś. Po zajęciu terenów przez Związek Radziecki rodziców księdza wywieziono do Kazachstanu. Tam się urodził. Cudem udało mu się z matką i rodzeństwem uciec do krewnych na Białorusi.
- W latach 60. - byłem wtedy w klasie trzeciej lub czwartej - Chruszczow wrócił z Ameryki i przywiózł kukurydzę, i powiedział, że teraz to dogonimy Amerykę. Wtedy uświadomiłem sobie, że wbrew całej propagandzie, my nie byliśmy z przodu tylko z tyłu. Gdy w 1965 roku przyjechałem do Polski, zorientowałem się, że tam na Białorusi to my mieszkaliśmy w więzieniu - opisywał swe dzieciństwo bp Klimowicz.
Jak to się stało, że ksiądz Klimowicz wrócił na dawne polskie Kresy, czy na Syberii w Irkucku istnieje wciąż pamięć o kresowych korzeniach Polaków, którzy tam trafili. O tym w nagraniu. W audycji także wypowiedź Marii Zilizieckiej o pierwszych latach wygnania do Kazachstanu.
***
Tytuł audycji: "Świat Kresów"
Prowadzi: Krzysztof Renik
Gość: bp Cyryl Klimowicz (ordynariusz diecezji w Irkucku)
Data emisji: 21.01.2017
Godzina emisji:
ab