W Warszawie trwa afera reprywatyzacyjna. Głos w sprawie zabrał już m.in. stołeczny ratusz oraz Prawo i Sprawiedliwość. Jak zwracali uwagę goście Polskiego Radia 24, nieprawidłowości w procesach reprywatyzacyjnych de facto doszukały się jednak lokalne środowiska stolicy.
– Dopóki środowiska miejskie nie zajęły się tym, to ta sprawa nie istniała. Nagle, kiedy Miasto jest Nasze odkryło i zaczęło wyciągać tę sprawę, wkładając w to dużo ciężkiej i mozolnej pracy, Prawo i Sprawiedliwość przyszło na gotowe – powiedział Michał Wąsowski.
– Miło, że PiS przypomniał sobie o reprywatyzacji – szkoda, że nie pamiętał o tym wtedy, gdy rządził stolicą i miał prezydenta Warszawy – podkreślał Kamil Lipiński. – Upiorny jest dla mnie konsensus, jaki panował wokół nieruszania sprawy Dekretu Bieruta przez ostatnie 25 lat. To nie jest tak, że Platforma stworzyła ten problem. Było na to przyzwolenie Prawa i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Akcji Wyborczej Solidarność i można się tak cofać do 1989 roku – dodał.
Prezydent Warszawy podkreślała na konferencji prasowej, że nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii reprywatyzacji w Warszawie. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała jednak dyscyplinarne zwolnienie trzech urzędników, którzy mieli być odpowiedzialni za wprowadzenie jej w błąd.
– Nikt chyba nie wierzy, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie wiedziała o tych transakcjach – jest prezydentem Warszawy od 10 lat – podkreślał Daniel Czyżewski. – Hanna Gronkiewicz-Waltz jest odpowiedzialna, jako głowa samorządu, za to, co się w nim dzieje – dodał.
W Sobocie po Tygodniu również komentarz do projektu przyszłorocznego budżetu państwa, wizyty kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Polsce, wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Chorwacji i tzw. istotnego poglądu UOKiK-u ws. frankowiczów,
Audycję prowadził Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/dds
Data emisji: 27.08.2016
Godzina emisji: 11.15