Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Agnieszka Paciorek 08.02.2011

Każdy sobie ścieżkę skrobie

O planowaniu ścieżki artystycznej kariery i o powstającej nowej płycie mówiła w Czwórce wokalistka Lidia Kopania.
Lidia Kopania w studiu CzwórkiLidia Kopania w studiu Czwórkifot. Wojciech Kusiński

Wszystko toczy się własnym rytmem i zmierza w dobrym kierunku – zwierza się Lidia Kopania. Obdarzona czterooktawowym głosem piosenkarka, autorka tekstów i kompozytorka ze spokojem podchodzi do własnej kariery. – Są różne metody funkcjonowania w tej branży. Mam swoją wizję tego, jak to powinno wyglądać w moim przypadku. Staram się unikać zdenerwowania i nadmiernej ekscytacji – tłumaczy.

Gość "Poranka" Czwórki przyznaje, że zdarzają się momenty, kiedy nie znajduje czasu, by napić się kawy. Na szczęście są to momenty rzadkie. – W moim życiu muszą znaleźć się chwile wytchnienia, bo inaczej bym oszalała – podkreśla.

Jak przyznaje Lidia Kopania, etap fascynacji swoim czterooktawowym głosem ma już za sobą. Zwraca uwagę, że bardziej niż talent liczy się umiejętność trafiania do serc słuchaczy. – Można poruszać się w ramach czterech dźwięków i budzić zachwyt u słuchających. I właśnie o te pozytywne reakcje chodzi, a nie o oktawy – tłumaczy. – Cieszę się, że mam taki głos, ale nie chcę szantażować nim słuchaczy – dodaje.

Artystka ma na swoim koncie dwie płyty: wydany w 2006 roku debiutancki album zatytułowany "Intuicja", oraz wydany dwa lata później krążek "Przed Świtem". W "Poranku" zdradziła, że już pracuje nad kolejną płytą. Ma być ona inna od poprzednich. – Chciałabym, aby na moim kolejnym albumie pobrzmiewała muzyka filmowa i klasyczna – przyznaje piosenkarka i dodaje, że jest na etapie pogłębiania swoich muzycznych zainteresowań.

Więcej w rozmowie Romka Wójcika z Lidią Kopanią. Aby wysłuchać dźwięku, wystarczy kliknąć w ikonę znajdującą się w ramce po prawej stronie.


ap/ŁSz