Podczas sesji fotograficznej można szybko przekonać się, kto tak naprawdę jest gwiazdą wielkiego formatu – zauważa Ilona Adamska, wydawca magazynu "Imperium Kobiet". Wraz z redaktor Magdą Oczachowską gościła ona w studiu Czwórki, gdzie wspólnie opowiadały o sesjach fotograficznych.
Zorganizowanie takiej sesji nie należy do zadań łatwych. Często zdarza się, że samo jej zaplanowanie zajmuje kilka tygodni. Ponadto w trakcie zawsze pojawiaja sie trudności, które dostarczają wielu dodatkowych zmartwień...
Co trzeba wziąć pod uwagę podczas planowania sesji? Przede wszystkim dyspozycyjność gwiazdy, i fotografa. Jak podkreśla Ilona Adamska, wybór ekipy to już połowa sukcesu. – Musimy tak dobrać fotografa, by pasował on to gwiazdy – tłumaczy i od razu podaje przykład. – Do pani Beaty Tyszkiewicz nie można by dać osoby zbyt młodej, nonszalanckiej i nowoczesnej – mówi.
Jak przyznają goście Romka Wójcika, czasem zdarza się tak, że wszystko zapięte jest na ostatni guzik i wydawałoby się, że sesja odbędzie się zgodnie z planem, lecz gwiazda robi problemy. – Zdarzyło nam się, że pewna pani powiedziała, iż nie będzie pozować dopóki nie dostanie wina, jak również, że nie będzie pracować na dworze tylko w klimatyzowanym pomieszczeniu – wspominają panie.
Dowiedz się więcej słuchając całej rozmowy Romka Wójcik z Iloną Adamską i Magdą Oczachowską.
ap