Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Rafał Kątny 23.01.2012

Kierowca samochodu z pociągiem nie wygra

W ciągu roku na przejazdach kolejowo-drogowych dochodzi do ponad 200 wypadków, w których ginie kilkadziesiąt osób. Kampania „Zatrzymaj się i żyj”, ma uświadomić kierowcom zagrożenia wynikające z niezachowania ostrożności w takich miejscach.
Kierowca samochodu z pociągiem nie wygrafot. materiały organizatora

Tragiczna statystyka na takich przejazdach jest tym bardziej zaskakująca, że nikt nie kwestionuje nakazu zatrzymania się przed skrzyżowaniem drogowym, przed znakiem STOP lub zapalonym czerwonym światłem. Przy przejazdach kolejowo-drogowego stoją odpowiednie znaki, krzyż św. Andrzeja i znak Stop. Apelujemy do kierowców, żeby stosowali się do tych znaków – mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych.


Przejazd kolejowo-drogowy to skrzyżowanie linii kolejowej z drogą. Pierszeństwo ma na nim zawsze pociąg. Z prostego powodu: droga hamowania pociągu jest zawsze dłuższa. – Pociąg jadący z prędkością 100 km/h, zatrzyma się dopiero po około kilometrze, jeżeli jedzie z prędkością 60 km/h to droga harmonia wyniesie kilkaset metrów – dodaje Siemieniec. Samochód, w zderzeniu z pociągiem nie ma szans.


Ponad 90 procent wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych jest powodowana nieostrożnością. – Kierowcy bardzo często wjeżdżają na przejazd przed samym pociągiem albo w ostatniej chwili zjeżdżają z niego, a przecież kierowca ma obowiązek w takim miejscu zachować szczególna ostrożność – tłumaczy maszynista, Waldemar Janaszek. Kampania oprócz zmiany zachowań kierowców, czyli wyrobieniu nawyku zatrzymywania się przed każdym przejazdem umożliwia, również zgłaszanie uszkodzonych i niebezpiecznych przejazdów kolejowo-drogowych. Więcej szczegółów o akcji można znaleźć na stronie www.bezpieczny-przejazd.pl. Polskie Radio jest patronem medialny kampanii.

Więcej o kampanii "Zatrzymaj się i żyj" posłuchaj w audycji "Pod Lupą".

mk