– Kolumbia to kraj kontrastów i wielkiej różnorodności – opowiada Małgorzata Miazga, podróżniczka. – Jego powierzchnia jest znacznie większa niż Polski, więc poruszanie się po nim jest o wiele bardziej skomplikowane. Na północy, nam Morzem Karaibskim są piękne plaże, złoty piasek, ogromne palmy. W sumie 17800 pięknych plaż. Na środku znajdują się Andy, z których najwyższy szczyt ma ponad 5 tys. m n.p.m. Mamy także lasy deszczowe, udając się na zachód dojedziemy do wybrzeży Oceanu Spokojnego, a południe najbardziej znane jest ze względu na kawę i kakao.
Choć wielu z nas Kolumbia kojarzy się głównie z przemytem, narkotykami i handlem ludźmi, zdaniem gościa "4 do 4", obraz ten ma niewiele wspólnego z prawdą. – Gdy stanie się już na tamtejszej ziemi, widzi się zupełnie inną rzeczywistość – mówi Miazga.
Odwiedź z nami najpiękniejsze miejsca na świecie > > >
Jedną z ważnych atrakcji Kolumbii są wulkany błotne. Znajdują się one na północy Kolumbii i służą mieszkańcom za... spa. – Gazy z wnętrzności ziemi porywają ze sobą błoto, które tworzy się z powodu bliskości morza i jezior. Tworzą się kratery, w których można się kąpać – opowiada Mormusiał. – Kąpiele takie są całkiem bezpieczne, a potem z błota oczyścić się można w lokalnym jeziorze.
(kd)