migracja
migrator migrator
24.03.2010
Przerwano posiedzenie dające wpływ Gazpromowi na polski tranzyt gazu
Walne zgromadzenie akcjonariuszy EuRoPol Gazu zostało przerwane, ponieważ nie zostało jeszcze podpisane na poziomie rządów polsko-rosyjsko porozumienie ws. dostaw gazu - powiedział PAP wiceprezes PGNiG Mirosław Szkałuba.
Walne zgromadzenie akcjonariuszy EuRoPol Gazu zostało przerwane,
ponieważ nie zostało jeszcze podpisane na poziomie rządów
polsko-rosyjsko porozumienie ws. dostaw gazu - powiedział PAP wiceprezes
PGNiG Mirosław Szkałuba.
Resort gospodarki czeka na propozycję
terminu spotkania ze strony Rosji.
Na środowym WZA miał być
zmieniony statut spółki; tydzień temu w Moskwie projekt nowej redakcji
statutu zatwierdziła rada nadzorcza EuRoPol Gazu. Zmiana dotyczy sposobu
podejmowania decyzji w spółce; miałyby one wymagać konsensusu głównych
udziałowców - Gazpromu i PGNiG.
EuRoPol Gaz to operator polskiego
odcinka gazociągu Jamał-Europa, którym rosyjski surowiec płynie do
Polski, a przez Polskę do Niemiec. Udziałowcami EuRoPol Gazu są: PGNiG
(48 proc.), Gazprom (48 proc.) oraz Gas-Trading (4 proc.), w którym
ponad 36 proc. ma Bartimpex Aleksandra Gudzowatego.
Zmiany w
statucie spółki to efekt polsko-rosyjskich ustaleń poczynionych w
trakcie trwających od roku rozmów, dotyczących zwiększenia dostaw
rosyjskiego gazu do Polski. Mimo uzgodnień, międzyrządowa umowa nie
została jeszcze podpisana; zgodnie z lutowymi zapowiedziami resortu
gospodarki - miało to się stać w drugiej połowie marca.
"Czekamy
na propozycję terminu (podpisania porozumienia - PAP) ze strony
rosyjskiej; my jesteśmy przygotowani" - powiedział w środę PAP dyrektor
departamentu ropy i gazu w MG Maciej Kaliski.
Jak podała PAP
rzeczniczka EuRoPol Gazu Danuta Tarkowska uchwalona w środę przerwa w
walnym EuRoPol Gazu potrwa do 20 kwietnia.
Tymczasem, jak
dowiedziała się w środę PAP w Ambasadzie Rosji w Warszawie, na 17-18
kwietnia w Kaliningradzie wyznaczono termin posiedzenia międzyrządowej
polsko-rosyjskiej komisji ds. gospodarczych.
Posiedzenie takiej
komisji zapowiadał w rozmowie telefonicznej z premierem Donaldem Tuskiem
premier Rosji Władimir Putin. Rozmowę te - głównie dotyczącą
uroczystości Katynia - relacjonował 3 lutego rzecznik rządu Paweł Graś. O
pracach komisji międzyrządowej mówił także rzecznik rosyjskiego
premiera, który poinformował, iż "Putin i Tusk uzgodnili też
przeprowadzenie w kwietniu w Kaliningradzie (posiedzenia) międzyrządowej
komisji ds. współpracy handlowo-gospodarczej".
W parafowanym
(ale jeszcze niepodpisanym) przez rządy Polski i Rosji porozumieniu
zapisano, że do 1 kwietnia w statucie EuRoPol Gazu będzie zapis, że
zarząd spółki musi podejmować uchwały jednogłośnie, a możliwe
rozbieżności ma rozstrzygać rada nadzorcza. Jeśli rada nie dojdzie do
porozumienia, to rozbieżności rozstrzygnie walne zgromadzenie
akcjonariuszy.
[----- Podzial strony -----]
Ponadto ustalono, że do 1 marca PGNiG i Gazprom
rozpoczną proces zmian strukturalnych w EuRoPol Gazie. Chodzi o równy
podział akcji między PGNiG i Gazprom, co oznacza wyeliminowanie
Gas-Tradingu. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, zarząd EuRoPol Gazu
ma zwrócić się w najbliższym czasie do czterech kancelarii prawniczych,
żeby poradzić się, jak najlepiej rozwiązać sprawę trzeciego udziałowca.
Porozumienie
rządów Polski i Rosji dotyczy zwiększenia dostaw gazu do Polski do 10,3
mld m sześc. rocznie i wydłużenia ich do 2037 roku. Podpisanie
dokumentu międzyrządowego, a także aneksu do kontraktu z Gazpromem
zwieńczy blisko roczne rozmowy na temat uzupełniania dostaw - po tym,
gdy na początku ubiegłego roku gaz przestał nam dostarczać
rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. Spółka przesyłała Polsce 2,3
mld m sześc. surowca rocznie. Zawarty w 2006 roku kontrakt PGNiG ze
spółką RosUkrEnergo miał obowiązywać do 31 grudnia 2009 roku.
Ponadto
w latach 2006 - 2009 Gazprom uiszczał mniejszą stawkę przesyłową niż
wynikało to z taryfy zatwierdzonej przez polski Urząd Regulacji
Energetyki, powołując się na umowę międzyrządową. Na podstawie nowej
umowy, zaległości mają być rekompensowane upustem na najbliższe pięć
lat, który PGNiG wynegocjował w lutym z Gazpromem. Jak ocenił resort
skarbu, upust może oznaczać około 200 mln USD oszczędności w zakupie
gazu.
W trakcie negocjacji ustalono także, że taryfa tranzytowa
dla rosyjskiego gazu będzie obliczana tak, by zapewnić roczny zysk netto
EuRoPol Gazu na poziomie 21 mln zł.
Porozumienie gazowe
wzbudziło pytania Komisji Europejskiej w kwestii zgodności z unijnym
prawem; w piątek komisarz UE ds. energii Guenter Oettinger zapowiedział,
że unijna grupa robocza sprawdzi jego zapisy. Dokument zaopiniował też
polski MSZ, jednak ani resort gospodarki, ani resort spraw zagranicznych
nie ujawniły treści tej opinii.
tk, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP